Filmaster

źrodło
Recenzje 484
Fenicki układ
Reżyser czasem zapomina, że w tym wykreowanym z taką pieczołowitością, ale trochę sztucznym filmowym świecie musi znaleźć się miejsce na coś prawdziwego. przeczytaj recenzję
Kasia Wolanin
5
Sny o miłości
"Sny o miłości" Daga Johana Haugeruda to reakcyjne mieszczańskie kino. Sprawnie zrealizowane, ale nie oferujące żadnego nowego spojrzenia na rzeczywistość. przeczytaj recenzję
Krzysztof Osica
6
Kontinental '25
Jest w nim kilka olśniewających momentów, takich jak scena otwierająca film. Brakuje jednak jakiegoś nieoczywistego sposobu, żeby je połączyć. przeczytaj recenzję
Krzysztof Osica
6
Strichka chasu
Stara się nie być wyciskaczem łez. Reżyserka wraz z montażystą tonują emocje, podchodząc do swoich bohaterów z empatią, ale nie epatując ich cierpieniem. przeczytaj recenzję
Krzysztof Osica
7
Xiang fei de nv hai
To raczej ponura konstatacja o trudnym kobiecym losie i niemal niemożliwych do spełnienia oczekiwaniach nakładanych już od dzieciństwa na dziewczynki. przeczytaj recenzję
Krzysztof Osica
6
Blue Moon
Stara się oddać sprawiedliwość niekwestionowanemu geniuszowi Lorenza Harta i pokazać ambiwalencję tej postaci. To też film, który jest fajnym świadectwem epoki. przeczytaj recenzję
Kasia Wolanin
6
Gdybym miała nogi, kopnęłabym cię
Album rodzicielstwa jako czasu chaosu, braku kontroli, nieustających kryzysów, emocjonalnych rollercoasterów. I naprawdę niewyraźnych promyków nadziei na bardziej znośne jutro. przeczytaj recenzję
Kasia Wolanin
7
Was Marielle weiß
Całkiem zabawna, dość oczywista komedia satyryczna, z której wyłania się delikatnie poważniejsza refleksja o dysfunkcjach współczesnej rodziny, problemach komunikacyjnych i rozterkach klasy średniej. przeczytaj recenzję
Kasia Wolanin
6
Błysk diamentu śmierci
Głównym motywem przewodnim filmu jest nomen omen refleksja o starości. Tej zwykle poruszającej i chwytającej za serce opowieści o jesieni życia, gdy ciało jeszcze może, ale umysł już zawodzi. przeczytaj recenzję
Kasia Wolanin
8
O Último Azul
Jest ostrzeżeniem przed rzeczywistością, w której przynajmniej niektóre jednostki są z punktu widzenia systemu zbędne. Nie trzeba w tym celu wcale lecieć na inną planetę, można udać się do Brazylii. przeczytaj recenzję
Krzysztof Osica
7

Proszę czekać…