@Adam_Siennica
Brutalny raczej nie będzie, ale jak dla mnie nie robi mi bryzgająca krew na prawo i lewo, a filmem się jaram, będzie hit :))
Nadzoruje w sumie. Coś jak Peter Jackson przy Dystrykcie 9. No i promuje swoim nazwiskiem. Tak mi się wydaje :P
Ja byłem w kinie 5 razy i za każdym razem bawiłem się tak samo. Dlaczego film mi się podobał? Odsyłam do recenzji mojej z pokazu prasowego, gdziem można poczytać. Dla mnie i wielu znajomych, którzy byli wielokrotnie na tym w kinie, film zasługuje na 9 czy 10 i nie jest to żadne zawyżanie. Dla Ciebie film jest szary, dla wielu ludzi jest "kolorowy", szanuję Twoje zdanie, ale nie pisz, że skoro dla Ciebie jest szary to każdy ma uważać, że jest szary, a jak uważa inaczej to zawyża ocenę, bo to wynika z Twoich wypowiedzi :P Film na wysoką ocenę na każdym portalu filmowym – i to oznacza, że 3/4 ludzi to idioci, bo zawyżają? Bez sensu, po prostu w większości ludziom film bardzo się podobał i tyle…
Zawyżanie jest idiotyzmem i na pewno znalazły się osoby, które zawyży ocenę temu filmowi na podobnej zasadzie jak Ty wówczas zaniżyłaś. Na to niestety się nic nie poradzi :-/
Na razie negocjuje. Miejmy nadzieję, że jego ego jest wielkie jego braku talentu i podziękują mu :P
Ja oglądałem kilkakrotnie Avatara w kinie i z czystym sumieniem w MOIM odczuciu film zasługuje na 10.
Tak, portal służy do tego, by ludzie mogli sprawdzić opinie i zdecydować czy warto obejrzeć daną produkcję. Zaniżanie ocen, bo WEDŁUG Ciebie film nie zasługuje na taką ocenę jest po prostu … w sumie to brak mi słów, by to określić, a by Ciebie przy tym nie obrazić.
Tak się po prostu nie robi i tyle – oceniasz 5 na 10 to daj 5 a nie 1. Niech ludzie mają rzetelną ocenę. Przypomina mi się akcja na IMDB z TDK, gdzie nie mające życia dzieci neo zaczęli zaniżać oceny bo "najlepszy film w historii" był niżej. I po co? Jak komuś się podoba na 10 to daje 10, jak 5 to 5. Zawyżanie czy zaniżanie jest żenujące.
Dziękuję za uwagę.
A ja się nie zgodzę. Lubię komedie romantyczne, ale ten film był pozbawiony jakichkolwiek emocji. Powiem więcej, był po prostu z nich wyprany, a to jest największa wada tego typu filmów, gdzie widz nie może poczuć czegokolwiek. Warstwa humorystyczna w moim odczuciu bardzo wymuszona.
Zgadzam się i nawet może to być fajne. Tylko błagam, nie ten scenarzysta :/
Dokładnie. Kampania Cloverfielda była genialna, jeśli to powtórzy albo i zrobi lepiej – jestem za. Nie mogę się doczekać weekendu, by się dowiedzieć o co chodzi :))
Nic dodać, nic ująć. Marne 6/10 max :/ Kandydat do rozczarowania roku.
No tak, ale normalna tez wyszła. Nie wiem, kto wpadł wówczas na głupi pomysł z dubbingiem:)
Proszę czekać…