@BBi
Dobry dreszczowiec telewizyjny, obejrzałem z miesiąc temu i trzyma w napięciu. Na minus zakończenie trochę przewidywalne.
Dzisiaj sobie go odświeżyłem i powiem, że dalej się dobrze to ogląda. Nastrojowa muza, dobra obsada (Judy i Meg świetnie zagrane wredne pannice) i mocne zakończenie.
Dobry slasher. Richie niepotrzebnie przywoływał Marza. Trochę gore, obóz skąpany w mroku nocy. Podobna mi się, że poszczególnym bohaterom zostawiono czas ekranowy na lepsze pokazanie ich emocji, strachu i prób ratowania się. Smaczek tutaj nie ma final girl…
Przyjemny do obejrzenia w szary grudniowy dzień, chociaż przewidywalny to dobra przewidywalność. I znowu urocza Kam Heskin.
Fajnie, bardzo przepadam za oboma paniami, a pierwsza część swego czasu mnie się bardzo podobała.
@Asmodeusz W sumie teraz po latach ponownie obejrzałem przez przypadek i powiem że dużo lepiej się bawiłem na tej tandecie (bo się chociaż bawiłem) niż dawniej.
Początek bardzo interesujący, a później już gorzej. Mocno oniryczne niektóre sceny. Dobre nawiązanie do bajki o czerwonym kapturku.
Przyjemna parodia znanych filmów np. Casablanki. Dobre aktorstwo zwłaszcza Petera Falka otoczonego przez wianuszek pięknych kobiet i Stockard Channing grającej zakochaną w nim po uszy sekretarkę. W sam raz na wieczorny seans.
Bardzo oniryczny, sceny senne z Maggie/Sarą robią wrażenie. Niestety pod koniec twórcy mieli za dużo pomysłów na minutę i to poszło w kicz, chociaż strawny kicz.
Porządne giallo, pomysł na pierwszą zbrodnie i ta scena bardzo klimatyczne. Fabuła ma sens, nie ma niepotrzebnych elementów. 7/10
Proszę czekać…