Aktywność
Bez przesady. Amerykański "The Ring" nie ma polotu do japońskiego oryginału. Muszę przyznać, że mnie wyraźnie nudził.
Co do "Being Human" to nie widziałem co prawda brytyjskiego oryginału, ale amerykańska wersja nie jest zła. W pewnym stopniu zaskoczyła mnie nawet in plus, a to nieczęsto się zdarza.
Czy błąd został wreszcie naprawiony? Mógłbym nadal uzupełniać braki ale niezbyt uśmiecha mi się dodawanie odcinków po kilka sztuk, a dodawanie w większych ilościach wiąże się z brakiem punktów za ich dodanie. Łącznie z powodu ww. błędu mam już ponad 500 pkt. w plecy.
Typowy średniak z gatunku obejrzyj i zapomnij. Jedyne co w miarę ratuje ten film to sceny walki i niezłe efekty specjalne. Cała reszta wypada blado.
Od początku byłem sceptycznie nastawiony do tego filmu. – W sumie książka była ekranizowana już tyle razy, że nie sądziłem że można z niej jeszcze wycisnąć coś ciekawego. Nie jest to pozycja wysokich lotów, zatem jeśli ktoś oczekuje kina na wysokim poziomie artystycznym tylko się rozczaruje. W filmie jest sporo akcji, lekki humor, a całość ogląda się z przyjemnością. Pójście w kierunku kina rozrywkowego wyszło tej historii zdecydowanie na dobre.
Kiepski – Niby sam pomysł niezły, animacja tez nie najgorsza, ale sam film nudny jak flaki z olejem. Wszystko to jakieś takie nijakie i robione na siłę. Nie wiem, ale może tak wygląda niemiecki humor. W każdym bądź razie mnie to nie rusza. Nie pamiętam kiedy ostatnio tak się wynudziłem na filmie animowanym. Nie polecam.
Zacząłem wczoraj oglądać i nie dotrwałem nawet do połowy. Roi się tu od różnego rodzaju bzdur, do tego wygląda bardzo tandetnie i praktycznie nie ma tu nic co mogłoby skłonić widza do obejrzenia filmu do końca. Aktorstwo też jakieś takie drętwe. Jak dla mnie to za dużo tu kiczu w kiczu, a ja jestem już na tyle stary że moja przyswajalność dla tego typu produkcji bardzo się zmniejszyła.
Młodo wygląda – Pierwszy raz widziałem ją w Paranormal Activity 2 i wydawała mi się dużo młodsza niż była w rzeczywistości :)
Proszę czekać…
