Aktywność

Hotel Transylwania 2 (2015)

Się okazuje, że można nie spieprzyć kontynuacji :) Druga część Hotelu Transylwania jest tak samo dobra jak jedynka. Wielki plus za dzieciaki i piosenkę przy ognisku. Szkoda tylko, że nie zaśpiewano "Płonie ognisko i krew się leje" ;)

Na sygnale (2014-)

Słabe to to jest, ale i tak lepiej wypada niż ciągnące się dzień w dzień M jak miłość, Barwy szczęścia, czy durnowate już obecnie Na dobre i na złe.

Hotel Transylwania (2012)

Ta bajka pod względem humoru jest w pewnym stopniu przełomowa. Uśmiałem się jak nie wiem. Bardzo nowatorskie i zabawne podejście do tematu starego jak świat. Już sam tytuł zapowiada dobrą zabawę :)

Ona (2013)

Bardzo specyficzny i dla niektórych może być trudny w odbiorze ten film. Jest jednak tak jak Katarakty w swojej recenzji napisał. Należy siąść spokojnie i dać się wciągnąć. Historia tak nieprawdopodobna (na dzień dzisiejszy ;) ), że wielkie uznanie za twórców, którzy się za to wzięli. Peanów dla Phoenixa i dla głosu Scarlet już nie będę słał, bo jest oczywiste, że bez nich ten film tak znakomity by nie był. Jedyny minus jak dla mnie to gra Amy Adams.

Jak się pozbyć cellulitu (2011)

@Sweet_Foxy A no tak pomyliłem się.

Jak się pozbyć cellulitu (2011)

@Sweet_Foxy To jest trochę podobnie jak z komedią "Co mi zrobisz kotku" z Borusińskim, Fryczem i Kotem, która dla mnie jest rewelacyjna, a wielu na niej psy wiesza. :)

Barwy szczęścia (2007-)

Powiem Wam tak, jest to tragedia serialowa, jeszcze gorsza od M jak miłość, miała nosa Marta Nieradkiewicz, swoją drogą znakomita aktorka, że szybko uciekła z tej produkcji, podobnież Hycnar.

Bliskie spotkania trzeciego stopnia (1977)

@dawidek98 Pełna zgoda kolego, też tak to widzę. Jedno jest pewne w tamtych czasach Spielberg był jednym z wizjonerów kina.

Ogniem i mieczem (1999)

@dawidek98 U mnie też :)

Jak się pozbyć cellulitu (2011)

@Sweet_Foxy A to bardzo ciekawe, bo nie oglądałem i znając większość opinii, nie tylko stąd, jakoś się nie przymierzał. Myślałem, że to kolejne Ciacho. No ale teraz zostałem zachęcony. A tak swoją drogą, to "Francuski numer" od razu mi się spodobał :-)

Proszę czekać…