@Chemas bo za każde przestępstwo jest oddzielny wyrok i to się u nich sumuje. 45 lat to faktycznie jest bardzo długi czas, ale z perspektywy poszkodowanych wygląda to pewnie inaczej. Przypuszczam, że zgwałcona osoba jest spokojniejsza, wiedząc, że jej oprawca zostanie w więzieniu przez długi czas. U nas często jest tak, że bandzior wyjdzie szybko za dobre sprawowanie, a potem mści się na osobie, „przez którą siedział” (celowo używam cudzysłowu, bo siedział przez siebie, nie przez ofiarę), i dalej robi to samo. Inna sprawa, że Bill Cosby miał zdaje się więcej na sumieniu, a jest na wolności, więc wcale nie jest powiedziane, że Masterson odsiedzi swoje…
@Chemas to, że mu tyle lat grozi, nie znaczy, że tyle dostanie.
@Jankes wszystko można, byle z wolna i ostrożna ;-) A poważnie: jak widzisz, nikt nikomu nie chce robić na złość.
Proszę czekać…