Aktywność

Straszny film 5 (2013)

Co tu dużo mówić, film chciałem obejrzeć bardziej z sentymentu do fajnych 2 pierwszych części. No i się zawiodłem: przez cały film były 3 sceny, na których się w ogóle uśmiechnąłem, nie mówiąc o śmiechu (Maria pijąca płyn do ust, scena gdy Tom Kolb ujrzał swe dzieci we śnie oraz Caesar po skorzystaniu z toalety). Co gorsza, były to zwyczajne gagi sytuacyjne, w żaden sposób nie wynikające z fabuły ani na nią nie wływające… Śmiech wydostał mi się z gardła dopiero, gdy w czasie napisów puścili bloopersy, czyli nieudane scenki, ale to lubię oglądać niezależnie od gatunku. I to chyba jakoś też świadczy o tym filmie.

Najdłuższa noc (2019)

Yikes, kolejny niewypał dla Dolpha. Ta fabuła została zrobiona na śmierć przez każdą niedoszłą gwiazdę akcji i nadal jest do bani. Fabuła jest przerysowana, dialogi nudne, gra aktorska marginalna. Był okropnym aktorem w kwiecie wieku i wygląda na to, że się nie poprawił – więc tak naprawdę praktyka wcale nie czyni mistrza.

Scooby-Doo! Mechaniczny pies (2013)

Dobry krótkometrażowy film aczkolwiek cały efekt psuje tu lektor zamiast zwyczajowego dubbingu. 6/10

Kiler-ów 2-óch (1999)

Wiadomo pierwsza część jest kultowa, ale humor, zwroty akcji i przede wszystkim genialny Pazura, który przeszedł samego siebie, grając Moralesa z tym tępym wyrazem twarzy, który nic nie rozumie po polsku przekonują mnie nieco bardziej do Kilerów 2-óch

Grek Zorba (1964)

No to już wiem, skąd wziął się pomysł na Malenę. Pierwsza była Wdowa.Taak, pięknie wygląda połączenie gorącej krwi, małej społeczności i wartości chrześcijańskich.

Naprzeciw ciemności (2009)

Jak dla mnie film nie był za ciekawy tylko za bardzo monotonny. Fabuła nawet nie przyciągała uwagi bo nic nowego nie wnosiła. Film na raz żeby tylko obejrzeć jak Seagal raz w życiu walczy nie z ludźmi tylko z zombie. 4/10

Do widzenia, do jutra… (1960)

Jeden z najcudniejszych polskich filmów o miłości. Bezpretensjonalna zwyczajna historia, piękne dialogi i wybitny Cybulski. Nikt tak dotąd nie pokazał Gdańska.

Scooby-Doo! Upiorne igrzyska (2012)

zabawna lekka komedyjka uwielbiam serie Scooby Doo

Honor pułku (1975)

Esencja tzw "honoru", tzw bycia "gentelmanem", czyli tego co przypisuje się często autorytetom, politykom, rządzącym, ludziom na wysokich stanowiskach- a czego zazwyczaj za grosz nie posiadają.
Do tego jest zagadka prawie jak z Sherlock’a Holmes’a i świetny klimat. Warto obejrzeć, bo film porusza ważne tematy i całość podana jest w fajny, wciągający sposób.

Gilda (1946)

Nic się nie zestarzał, po 70 latach wciąga i trzyma w napięciu. Wszystko psuje prostackie szczęśliwe zakończenie. Ten film powinien źle się kończyć, bo ku temu zmierza cała jego narracja, treść i styl.

Proszę czekać…