Aktywność

Butelki zwrotne (2007)

Moja ocena taka sama: 7,5/10. Zgrabnie opowiedziana historia o "jesieni życia", momentami zabawna, momentami zmuszająca do refleksji. Polecam

Spirit - Duch miasta (2008)

Dla mnie Centralny Sin City jest tak odrealnione i tak mroczne, że nie jestem w stanie znaleźć jakichkolwiek realiów życiowych.
Nie znam takich dzielnic – tak mrocznych, złych i pięknych jednocześnie, za to są takie gdzie bieda piszczy, a bród i smród jest wszędzie. Dziwki czekające na klienta na ogół nie grzeszą urodą w odróżnieniu od takiej Gail, dziwki maja też alfonsów w odróżnieniu od tych filmowych. I ochrony w osobie Miho z mieczem samurajskim nie mają… Uczciwych bandytów, których byśmy pokochali chyba też jest nie wielu.
Gdzie więc podobieństwa do filmu? W tych ogółach: korupcja, gliniarze źli i dobrzy? To co piszesz to ogóły, uproszczenie całego filmu, który, jak dla mnie, z rzeczywistością niewiele miał wspólnego

Spirit - Duch miasta (2008)

Jak widzę i w tym przypadku wszystko się rozbija o gusta. Jeśli o mnie chodzi to poczucie humoru mnie nie drażniło, ale bawiło. Widać od czasu do czasu mam ochotę na potraktowanie kina/filmu jako prostej rozrywki.

Rozwalił mnie jeden Twój tekst:
> centralny o 2009-04-11 09:27 napisał:
> Sin City był bardziej, że tak powiem zbliżony do
> realiów życiowych, korupcja, dobrzy, źli gliniarze, gangi, płatni mordercy,
> dobra kryminalna akcja.

Za cholerę nie wiem gdzież podobieństwo Sin City do jakichkolwiek realiów życiowych:) Pochodzimy z tych samych Śląskich okolic i niestety, jakoś inaczej niż w tymże filmie

Straż nocna (2004)

Oj Centralny Centralny, cóż Ty tak ciągle na "Nie" jesteś;)?

Zapaśnik (2008)

9/10 – Naprawdę bardzo dobry film. Nie odczułam, iż był przewidywany czy wtórny, bo górę wzięły emocje: i te moje, i te pokazane na ekranie. Razem z bohaterem odczuwałam strach, smutek i samotność, razem z nim zastanawiałam się nad tym co dalej robić z życiem. Duża to zasługa Rourke’a, który zagrał rewelacyjnie.
Polecam gorąco 9/10

Lunapark (1981)

Książki nie czytałam, ale fakt: film nie jest jakiś niespecjalny. Można obejrzeć jeśli ktoś się w dzieciństwie bał "Pałacu Strachów", albo jako ciekawostkę.

Tabu (1999)

A miało byc tak pięknie… – czytałam o tym filmie, że to świetne kino i skandalizujący temat. Nie wiem kto to pisał i czym się zachwycał.

Spoilery w dalszej części
Wybaczcie ale temat samurajów-gejów to lekkie przegięcie. Nie żebym miała coś do gejów, broń boże – po prostu w tym filmie nie było innych wątków niż homoseksualne rozterki wojowników. I nic więcej… dla mnie to jakaś bzdura…

Rusałka (2007)

Katowice
Film pewnie będzie, pytanie tylko kiedy. Generalnie na bieżąco staram się być z repertuarem kin w mieście i narzekać nie mogę bo mamy 3 dobre kina, w których idą pozycje inne niż w multipleksach.

Rusałka (2007)

> Filip Borkowski o 2009-03-09 20:26 napisał:
> naprawdę nikt tego nie oglądał?

Ile kopii tego filmu jest na Polskę?

Użyteczność recenzji FDB.PL

> Trophy o 2009-03-08 23:12 napisał:
> http://forum.fdb.pl/temat/6899-recenzje-przydatnosc
> Faktycznie jest ten temat. Nie zauważyłam.
> Szkoda, że nie ma możliwości usunięcia tego.

;) udzielałam się w tamtym temacie więc akurat pamiętam.

> adriano15 o 2009-03-09 15:38 napisał:
> "Użyteczne" w sensie, że beznadziejne, tak ?

Cóż, dla mnie one użyteczne nie są, ale zapewne to kwestia potrzeb.
Zastanawia mnie ile masz lat? Jeśli 15 jak sugeruje Twój nick to spoko, fajnie że piszesz jest szansa, że się wyrobisz. Jeśli masz więcej i tak piszesz to moim zdaniem powinieneś przestać;)

Proszę czekać…