Srebrny – takie imprezy to mnie bawiły jak miałam 19 lat, teraz już ciut z tego wyrosłam;)
> srebrny o 2009-02-20 11:43 napisał:
> Heh i na tyle uzytkowników tylko centralny jedzie nie możliwe
> Nie mamy na tym portalu klubowiczek i klubowiczów???
Klubowicze pewnie jeszcze jacyś są – ja osobiście preferuje mniejsze imprezy niż te o których piszesz
HeRr – ogólnie masz rację i zgadza sie z tym co piszesz. Czasy są takie, że trudno wymyślić coś nowego i w wielu filmach można dostrzec inspirację jakimiś innymi filmami. I masz racje co do podobieństw Matrixa do Blade’a, bo kilka scen jest faktycznie podobnych;)
Tyle, że tak naprawdę, chyba chodzi o to, aby czerpiąc inspirację z innych filmów nie zapędzać się za bardzo i nie robić (niemalże) kopi. A takie wrażenie odniosłam przy Underworldzie – że jest za dużo podobieństw. Jedno czy dwa – w porządku, ale tu jedno goniło drugie. I tak jak ten film mimo wszystko lubię, tak mnie ta kwestia drażni.
> Darth Artur o 2009-02-03 23:24 napisał:
> Tzn. nie wiem czy o tym samym myślę, ale było kilka
> podobieństw do gry np. w kadrowaniu,
Tak tak, chyba o to samo nam chodzi;)
Rozumiem, że to ukłon w stronę gry i zapewne graczom się to podobało. Mnie akurat niespecjalnie. To, że czułam się jak w grze powodowało, że wszystko stawało się fikcją i nie wczuwałam się w postać bohaterki.
a "wszystko o mojej matce" tam ginie chłopak po przedstawieniu, ale nie kojarzę czy z kwiatami, bo dawno ten film widziałam
> HeRr o 2009-02-03 01:00 napisał:
> Ok, a matrix jest kopią filmu Dark City z 98’ i myślę że to bez sensu ;]
Dark City tez widziałam i co do podobieństw matrixa do tego filmu zgodzę się, bo faktycznie takie są.
Jednak jeśli chodzi o underworld i ilość podobieństw do martixa to w tym przypadku przesadzili:) Kolorystyka, ciuchy, dźwięki, sposób nakręcenia scen, dekoracje – są niemalże identyczne. matrixa widziałam mnóstwo razy, Underworlda również (ten drugi musiałam, bo pisałam o nim pracę) i uwierz mi – jak się człowiek przyjrzy ciut dokładniej to nie sposób tego nie zauważyć.
> Underworld ma swój klimat, i ciężko jest mówić o kopiowaniu matrixa, przecież
> nie zrobisz filmu o wampirach chodzących w polo lacosta, kolorystyce z
> teletubisiów, muzyce od rubika i elementach dekoracji z pana tadeusza…
też nikt nie mówi o tym, że mamy robić film o wampirach w stylu teletubisiów… Można być oryginalnym i mieć ciekawy ( i nowy) klimat a nie "zżynać" wszystko z "Matrixa"
HollowMan – rzadki to przypadek, by ktoś przyznał się do zmiany zdania:) Tym bardziej mi miło.
Pytanie jak cześć trzecia Underworlda się podobała?
> Susan o 2009-01-25 20:47 napisał:
> TO BYŁ I JEST NAJLEPSZY FILM JAKI W ZYCIU WIDZIALAM !!!
Widać mało widziałaś…
> Ronaldinho o 2009-01-24 23:11 napisał:
>
> EDIT: Czy mi się tylko zdaje, czy samo 'TAK' nie wystarczy i trzeba napisać
> jakiś komentarz/opinie, czego nie zrobiło kilka osób wyżej?
wypowiedziało sie wypowiedziało:)
http://fdb.pl/film/2557-prawo-bronxu/temat/17153-kandydat-do-kinematografu-fdb
Centralny – temat ten dotyczy części drugiej filmu nie pierwszej. O ile w pierwszej pomysły były nie najgorsze (mimo lekko kontrowersyjnego pomysłu wojny wampirów z wilkołakami) mnie osobiście ona całkiem do gustu przypadła. Druga, niestety, była sporym przegięciem pod każdym niemal względem. Odniosłam wręcz wrażenie, że miała przynieść zyski, nic więcej. Treści, klimatu żadnego…
Proszę czekać…