@Elizabeth_Linton Mistrz jest droższy od księdza, ale to głównie dlatego, że jest niska podaż tego typu usług. :) Rynek się dopiero rozwija, wiem że są prowadzone szkolenia przygotowujące kolejnych mistrzów. Płaciłem 1000 zł, księża podobno biorą o połowę mniej.
O właśnie! Chciałbym, żeby ktoś przeczytał moje ulubione, najważniejsze dla mnie fragmenty książek. To co stanowiło mój kręgosłup ideowy i moralny. Co wyznaczało ścieżki, ale nie takie o jakich myśli… :D
Urnę chciałbym co najmniej mosiężną, najlepiej srebrną.
@Elizabeth_Linton Właśnie raczej nie z mistrzem ceremonii, chciałbym żeby najbliżsi powiedzieli coś o mnie, o ile będą chcieli, bez przymusu. Opowiedzieli moją historię, jak mnie zapamiętali, co lubiłem i co było dla mnie wartościowe, a co nie i czym gardziłem.
Wesoła atmosfera? Wszyscy będą się cieszyć po mojej śmierci! :D Oczywiście prowincjusze i narkomani żyją odpowiednio krócej, więc oni nie. ;) Teraz poważnie… Myślę, że przygotuję najbliższych na swoją śmierć, chyba że będzie nagła. Chciałbym, żeby uroczystość, przypominała bardziej towarzyskie spotkanie z elementem zadumy, refleksji, ale żeby nie było smutno. ;)
@Elizabeth_Linton Nie pamiętam samego filmu. Pogrzeb oczywiście świecki. Pewnie w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół, skromny. Raczej w wesołej, pogodnej atmosferze. Na pewno z dobrym jedzeniem. ;) Nie wyobrażam sobie także innej możliwości, jak kremacja. Nie chciałbym też być pochowany w grobowcu i w ogóle na cmentarzu, chciałbym żeby urna z prochami trafiła do najbliższej/-ych mi osób. Na szczęście jeszcze długie lata życia przede mną. :-)
@Raedwald Ja z kolei niespecjalnie. Słuszny wniosek i nie podejrzewałbym Cię o nekrofilię. ;) Choćby jak piękna była, warto jednak oddawać cześć tym żywym, a najlepiej tym bliskim, tym przy nas. :)
@Adrenochrom Vice versa spamerze, z narkomanami się nie zadaję.
@rolnik_postepowy W czyjej "opowiastce"? Wszyscy jesteśmy bardzo ciekawi, co masz do powiedzenia, zważywszy na fakt, że dałeś się poznać jako niezwykle błyskotliwy, inteligentny i kulturalny użytkownik, choćby w tym temacie – https://forum.fdb.pl/temat/41731-po-trzydziestu-latach-odnaleziono-ciala-himalaistow . Zastanawia mnie też twoja aktywność, bo poza ubliżaniem innym użytkownikom i wrzucaniem zdjęć pań w negliżu, notabene słabych, nie zrobiłeś tutaj niczego pożytecznego.
@Adrenochrom Masz coś do powiedzenia?
@Elizabeth_Linton Zaskakujące, ale Darek wyżej napisał z sensem.
Biorąc pod uwagę ostatnie wybory aktorskie Hanksa, to kolejna bezpieczna, niezapadająca w pamięć rola, w średnim, co najwyżej dobrym filmie. Odcinanie kuponów.
Zapowiada się ciekawie i już od dawna nie miałem okazji oglądać Malkovicha, trzeba trzymać kciuki, żeby nie wyszedł byle jaki serial, jakich wychodzi dzisiaj multum.
Naturszczyk, złote dziecko. Postać niezwykła, artysta w każdym calu, każdym szwie i każdej nici. Film o człowieku inspirującym, który podążył za marzeniami i własnym talentem, zatonął, zatracił się we własnej wielkości. Świetny scenariusz, drobiazgowy, bogaty w wypowiedzi samego McQueena, jak i jego najbliższych. Zapierające dech w piersiach zdjęcia z pokazów, okraszone porywającą muzyką Michaela Nymana.
Proszę czekać…