Świetny, demaskatorski, trzymający w napięciu dokument z elementami kina politycznego i szpiegowskiego. Pozbawia złudzeń co do czystości sportu.
Surowy, realistyczny. Bez zbędnych fajerwerków. O to chodzi w takim kinie. Słabością tego filmu jest brak ukazania przemiany bohatera.
Momentami pouczający, momentami wzruszający. Jak najbardziej do obejrzenia dla dzieci, jak i dorosłych.
Klasyczny dla tego gatunku infantylny bełt. Nie wiem dlaczego, ale mam słabość do Seyfried, choć wygląda jakby miała jakąś formę zespołu Downa. I Włochy.
Świetne zdjęcia i montaż, widać ich bezkompromisowość i kunszt. IMAX robi swoje. Treści w tym niewiele, dla kogoś, kto zna historię z pamiętników żołnierzy.
Chaotyczny, nawet nie próbujący udawać, zresztą słusznie, spójnej historii. Coś dla niekochanych dzieci reality show. Średni aktorsko.
Obejrzany beznamiętnie, nie wywołał prawie żadnych emocji. Na plus zdjęcia i LaBeouf. Muzyka irytująca, ale pasująca do klimatu filmu.
8.5 powinno być 4 statuetki – najlepszy film, rola pierwszoplanowa męska, reżyseria i scenariusz oryginalny. Znając Akademię nie będzie…
Proszę czekać…