Aktywność

Film z dzieciństwa, który trzyma się do dnia dzisiejszego. Powrót do takich produkcji czasem może przynieść rozczarowanie, tutaj na szczęście tego zabrakło. Efekty pomimo upływu lat w dalszym ciągu trzymają się zaprawdę dobrze i wszystko w ruchu prezentuje się naprawdę nieźle. Nie ma do czego się przyczepić jeżeli chodzi o ten aspekt filmu. Jeżeli miałby określić czym on jest to powiedziałby, że to takie Toy Story tylko nastawione na akcje i z paroma odniesieniami do różnych filmów, który widz może wyłapać podczas seansu.

Spodziewałem się słabego filmu i taki właśnie dostałem. Także bez zaskoczenia. Wszystko poczynając od montażu po aktorstwo czy sceny zgonów stoją na zaskakująco miernym poziomie. Jedynie wyjściowy pomysł można by zaliczyć na jakiś tam plus ale taki naciągany. Chyba tylko jedynie dwie sceny z tego filmu zapamiętam za swoje głupoty, a mianowicie chodzi mi o tą w jacuzzi oraz z tą grupką w środku lasu.

Ten lew zrobiony w cgi prezentował się wyjątkowo słabo, nie to co Megan w tym nienagannym makijażu przez cały film. Trochę rozrywki dostarczył jak i głupotek w ogólnym rozrachunku bawiłem się nienajgorzej.

Ładna sceneria, charyzmatyczny Pierce oraz niewykorzystany Tim. To tak na szybko jeżeli chodzi o ten film. Do zobaczenie na jedne wieczór i zapomnienia w sumie.

Film po zobaczeniu którego pojawiają się myśli typu: co ja właśnie takiego obejrzałem. Trochę musiało upłynąć czasu zanim doszedłem do siebie po seansie i jakoś wszystko sobie w głowie ułożyłem. No i muszę przyznać, że pomimo tych wszystkich dziwacznych rzeczy, które się dzieją na ekranie jest ot naprawdę ciekawy film i to nie z powodu fabuły, której równie dobrze mogłoby tutaj nie być, a raczej całej reszty.

Zapamiętałem ten film nieco gorzej co nie zmienia faktu, że w dalszym ciągu nie jest to dobry film. Nie sprawdza się jako horror ani jako komedia. Najgorsze tutaj jest, że jest on po prostu nudny przez większą część czasu, a jak coś się już dzieje to nie robi to dużego wrażenia.

Jeżeli do filmu potrzebny jest jakiś członek Yakuzy, samuraj bądź inny Japończyk to z całą pewnością on w tej roli się pojawi i jak zawsze spisze się bardzo dobrze. Dość charakterystyczny aktor, co tu dużo pisać.

Charyzmatyczny Brytyjczyk mający na swoim koncie występ jako jeden z bardziej ikonicznych czarnych charakterów czyli Voldemort. I powiedzmy sobie szczerze gdyby nie on to ta postać nie byłaby tak popularna. Warto nadmienić, że przed tym występem miał podobną rolę w Czerwonym Smoku gdzie również wypadł znakomicie. W ogóle Ralph chyba lubi grać takie role, bo jeszcze niech wspomnę Hadesa z Gniewu tytanów czy szefa Slowika z Menu. Każda z tych postaci pod pewnymi względami podobna, ale równocześnie bardzo różne są. Co jednak najważniejsze każda z nich została świetnie zagrana i zapadła z pewnością w pamięci wielu osobą.
Nie ogranicza się on jednak tylko do takich ról co sprawia, że można go z pewnością wymienić wśród tych świetnych aktorów.

Piękna i zarazem utalentowana Włoszka. Niezapomniana Kleopatra czy też najstarsza dziewczyna Bonda. Oglądanie jej na ekranie to wręcz sama przyjemność.

Szykuje się przepiękna rozróba. Nic tylko czekać do premiery.