Strach się bać, a kto to będzie produkował? Z ochami i achami wstrzymam się do napisów końcowych. Nazwiska wielkie, ale nie wolno zapominać jakie dziś kręci się filmy.
Oczywiście trzymam mocno kciuki za sukces.
No to klops. Favreau nadał serii charakterystyczny klimat pełen luzu, oblany frywolnością. Zmiana reżysera raczej nie wpłynie pozytywnie na zamknięcie trylogii. Marvel zaczyna przeginać, skończy się to przerostem formy nad treścią.
Jestem świeżo po obejrzeniu pierwszego epa siódmej serii i styl w jakim scenarzyści pozbyli się panny Wilde woła o pomstę do nieba ;P "ona zniknęła" ;) Ciekawi mnie czy po rezygnacji panny Jennifer Morrison oraz absencji Wilde producenci zaaplikują fabule nową postać żeńską.
Proszę czekać…