Aktywność

Chłopiec w pasiastej piżamie (2008)

8/10 – bardzo dobry – Wszystkie w/w opinie są słuszne. A kulminacja filmu pod koniec jest … brak słów. Polecam

Miasto duchów (2008/I)

8/10 – bardzo dobry – 8/10 ogólnie, bo mam ochote podkreślić, że dałbym 9/10 -(rewelacyjny) w kat. komedia. Film bliski ideało.
Wybitna, bardzo, bardzo, BARDZO inteligentna komedia. Bohater ma tak mocną osobowość, że wypływa ona z ekranu :) 2gi raz widzę Ricky’ego Gervais w filmie (po nocy w muzeum). Tym razem zagrał na 5+. Chętnie zobaczę film ponownie.

Death Race: Wyścig śmierci (2008)

2/10 – beznadziejny – Niesamowiete jak różne mogą być gusta. Ten film to kicz, z nie klejącymi się logicznie scenami i pustymi dialogami. Nie polecam.

Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia (2008)

3/10 – kiepski – Kiepski, to słowo które znakomicie opisuje wszelkie aspekty tego filmu. Wymienię główne: scenariusz, efekty – totalnie po bandzie.
Scenariusz wielokrotnie pokazuje sceny bez sensu, tzw nie trzymające się kupy. 100% komercja, jeśli chodzi o scenariusz i o obecność Keanu Reeves ( którego obecność właśnie oszukuje fanów gatunku SF ).
Efekty jak z końcówki lat 90tych.

Gdy tak czytam inne opinie, to wyjątkowo muszę powiedzieć że nie tyle się nie zgadzam z nimi, co w przypadku takiej kiszki jak ta, biorę innych użytkowników, wychwalających ten film, ze niedojrzałych widzów. Emocjonalnie, estetycznie i intelektualnie przede wszystkim.
To jest gniot ludzie. Przestańcie mówić o przesłaniu w tle, bo nie można mówić o przesłaniu, jeśli w filmie jasno mówi się o co chodzi (dlaczego Oni chcą zniszczyć ludzkość). Naprawdę, nie tyle na filmie się zawiodłem, bo współcześnie oszustów jest wiele (wśród filmów; przywykłem już), co zawiodłem się na ludziach potrafiących tak odebrać tak słaby film. Proszę, pozostańcie w swoim prostym świecie uciech dziesięciolatka i nie zajmujcie miejsca w prawdziwym świecie.

Noce w Rodanthe (2008)

8/10 – bardzo dobry – Podobnie jak "Notebook" – wzorowo przedstawiona historia ogromnej miłości, która nagle jest rozerwana. Wyciskacz łez i łamacz serc. Film pełen emocji i przeżyć. POLECAM!

Króliczek (2008)

6/10 – może być – Generalnie film opływa seksapilem. Rewelacyjny dla "psów na baby" :) A jeśli mówić o fabule i komedii, to klimat bardzo bliski do Legalnej Blondynki, przy czym ten wydaje się bardziej inteligentny. Jednak to z pewnością subiektywne odczucie. Lekkie przyjemne kino komediowe. Warto zobaczyć.

Transformers (2007)

6/10 – może być – Wybajerzony w efekty film. Lubię takie. Jednak tylko jedna scena, która mnie zwaliła z krzesła (wybuch na lotnisku) to za mało by uważać go za przełomowy. Fajna bajka, jednak daleko mu do qooltoo ;)

Lektor (2008)

8/10 – bardzo dobry – Również powiem Uffff….
Film odciska mocne piętno na klatce piersiowej oglądającego. Historia życia pewnego człowieka, pokazana na przestrzeni około 30 lat. Mocny temat i jeden bardzo mocny moment kulminacyjny fabuły (pierwszy dzień rozprawy SS-manek). Ocena 8, i to z plusem.

Madagaskar 2 (2008)

8/10 – bardzo dobry – Owszem jedynka lepsza, ale to dlatego że dodatkowo zaskakiwała klimatem. Dwójka kontynuuje klimat, co było bardzo dobrym posunieciem. To tak jakby oglądać jednynkę dalej. Ta sama zabawa i żarty. Generalnie haos i rozpierdziel, w stylu Louie Define – wszystko to co definiuje najlepszą komedię. (Notabene zapowiadają nową część z Louie Define po tylu latach. Super)
Polecam!

Einstein i Eddington (2008)

6/10 – może być – Film przeznaczony raczej dla entuzjastów Einsteina. Dlatego mnie się podobał.

Proszę czekać…