Aktywność

Batman i Robin (1997)

Kompletna klęska (2/10) – Film jest tragiczny. George Clooney w roli Batman’a jest jeszcze gorszy niż Kilmer. Co prawda nie jest on złym aktorem, ale do tej roli pasuje jak pięść do nosa. I do tego musiał jeszcze nosić ten kostium z gumowymi sutkami (sic!). Jednak najgorzej wypadły z tego wszystkiego czarne charaktery. Zdecydowanie najgorszy film o Mrocznym Rycerzu w historii.

Osobiście odradzam ten film wszystkim osobom, które chcą sobie zaoszczędzić zgrzytania zębami.

Batman Forever (1995)

Gorszy od poprzednich części, ale da się obejrzeć (5,1/10) – Joel Schumacher w tym filmie zmienił wszystko, ale oczywiście na gorsze. Val Kilmer do roli Bruce’a Wayne’a kompletnie nie pasuje bo nie dość że jego gra jest drewniana to jeszcze ma zbyt lalusiowatą twarz. Czarne charaktery Two-Face i Riddler są zbyt cukierkowe (jak cały film). Chris O’Donnell jako Robin może być, ale trochę on do tej roli za wysoki. Widać że nie przykładał do tego ręki mistrzowski Tim Burton.

Filmu nie polecam, ale też nie odradzam;)

Powrót Batmana (1992)

Bardzo dobry sequel (8,3/10) – Znakomicie zachowała się z pierwszej części muzyka Danny’ego Elfman’a oraz mroczny klimat. Świetne kreacje aktorskie Keaton’a, De Vito, Pfeiffer, scenografia oraz charakteryzacja. Niewiele ustępuje pierwowzorowi. Tim Burton spisał się świetnie. Szkoda tylko że po tej części kolejne są coraz gorsze i gorsze…

Polecam;)

Batman (1989)

Znakomity film (8,5/10) – Świetna muzyka Danny’ego Elfmana, znakomite kreacje aktorskie Jack’a Nicholson’a jak i Michael’a Keaton’a, genialny, mroczny klimat. Prawdziwe popkulturowe dzieło sztuki, które wykonały ręce mistrza Tim’a Burton’a:)

Polecam.

Terminator (1984)

Arcydzieło gatunku! (10/10) – Bardzo dobra obsada, jak na tamte czasy niezłe efekty specjalne. Polecam

Proszę czekać…