Szalony Joker zaczyna siać spustoszenie w Gotham City. Powstrzymać może go jedynie Batman, kryjący się pod przebraniem nietoperza, milioner Bruce Wayne.
W ponurym i ciemnym Gotham City pojawia się wielkie niebezpieczeństwo w postaci szalonego przestępcy Jokera. Policja jest bezradna, tylko jeden człowiek może uratować miasto - kryjący się pod przebraniem nietoperza milioner Bruce Wayne. W jego staraniach pomaga mu młoda, atrakcyjna reporterka, Vicky Vale. Anonimowy
Po sukcesie filmu Komornicy posadę reżysera oferowano Alexowi Coxowi, jednak ten odmówił. zobacz więcej
bardzo dobrze zagrał Jack Nicolson za dzieciaka film bardziej mi się podobał teraz troszkę słabiej ale do obejrzenia
Oglądałem ten film za gówniarza, wrażenie jak cholera, obejrzałem kiedyś tam później, ale pobieżnie, dobry i taka ocena czy na FW czy na FDB figurowała (ósemka). Właśnie oglądam przypadkiem po wielu latach i jestem zmuszony zwiększyć na 9. Rewelacyjna scenografia i charakteryzacja. O Nicholsonie nie wspomnę, cudowna Kim i wcale nie odstający wiele Keaton, chociaż niektórzy twierdzą, że za słaby. W porównaniu ze wszelkimi kontynuacjami tego tematu, dzieło Burtona robi największe wrażenie
Wreszcie obejrzałem i dostałem dokładnie taki film, jakiego się spodziewałem, czyli z jednej strony już klasyczny, a z drugiej nadal kiczowaty. Największym atutem jest tu Nicholson w rewelacyjnej formie, a jego Joker jest 10/10 (chociaż moim zdaniem Ledger i tak był minimalnie lepszy, a Leto wypada przy nich bardzo słabo). Nie spodziewałem się aż takiej cyrkowości, teatralności i błaznowania Jokera i też aż tak lekkiego tonu całej produkcji (za bardzo przyzwyczaiłem się do trylogii Nolana). O ile Joker był perfekcyjny to sam Batman nie dał rady, a szkoda, bo myślałem, że Keaton dorówna Nicholsonowi.
Cały film po latach nie robi żadnego wrażenia, nie wiem jak było w latach 90. ale teraz jest po prostu średni. Nie do końca przypadła mi taka konwencja, ale doceniam.
6/10
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Najlepszy filmowy Batman, nie licząc fenomenalnego serialu animowanego z lat 1992-1995. Najnowsze odsłony są niezłe, ale to "Batmana" z 1989 roku zawsze będę stawiał o jedno oczko wyżej.