Basen 3×3 z ratownikiem, topisz się. Autofellatio przy oknie i oczywiście podglądacz z lunetą. Terapeuta bez orgazmów.WTF, gniot, nieprzyjemny, pozorny. +humor
Problem alkoholowy, matka na ołtarzu, wyjątkowo dobre polskie kino. Nasza kinematografia Więckiewiczem i flaszką stoi, trochę to smutne. Wszystkie DDD wkurwione
Okropna forma para-dokumentu. Pod koniec jakieś fajne fakty i zdjęcia wraz z odniesieniem do polityki. Taki zapomniany Titanic tylko wstrząśnięty i bez lodu.
Scena z rybkami, momentami świetne zdjęcia, młodzi znani aktorzy i ślamazarne tępo to wszystko co ma do zaoferowania. Scenariusz to odbicie błyskotliwego kina
Na jeden element warto zwrócić uwagę poza ładnymi samochodami. Cząstkowe dysputy o prawdziwości, dostępności, autentyczności sztuki.
Na temat, konkretnie z płynnym scenariuszem. Dr Stuckart i Kritzinger wyglądają jak zbłąkane owieczki w stadzie wilków. Pozory, tak wyszło. Wcale mi ich nie żal
Nowsza wersja lepsza. Niby jest John Wayne ale jakiś taki mało jak on. Ładne zdjęcia z parku krajobrazowego. Niedzielny western i nic więcej jak dla mnie.
Mówi się o przeroście formy nad treścią przy nieodpowiednich filmach. Ogromny wkład plastyków jest jedynym wartym uwagi elementem.Łatwy kryminał i ładny "obraz"
Dla mnie zbyt "prostacko" naturalistyczny ponieważ nie kryje się za tym żadna niezwykła historia a samo życie podrzędnej gangsterki. Piękny brzuch Cioralie Rose
Przed laty był to standardowy zapychacz dla Polsatowskiej ramówki. Kocham deszcz i tu jest pies pogrzebany. Od dawna go nie widziałem.
Proszę czekać…