psotka91

wielkie dzięki ;-) ;-) ;-)

Cześć. Może to głupie, ale widziałam kiedyś śmieszny film, ale zapomniałam jego tytułu. Chciałabym opisać tutaj w przybliżeniu jego fabułę i mam nadzieję, że może ktoś z forumowiczów też go widział i pamięta tytuł.
a więc:
bohaterem filmu jest śmieszny gość. Dzięki swojemu zabawnemu wyglądowi (śmieszna peruka której nie może zdjąć bo wrosła mu w czaszkę) trafia do radia i zaczyna opowiadać historię swojego zycia.
w wieku 8 lat zgubił rodziców gdy byli razem na wycieczce w Wielkim Kanionie. nie pamięta jak się nazywa i dlatego nie odnalazł ich dotąd.
nie pamiętam dokładnie całej historii (dlatego chciałabym oglądną jeszcze raz ten film) ale pamiętam ze w swoim zyciu bohater pracował w wesołym miasteczku i tam spotkał piękną dziewczynę. później po randce boheter myślał ze jest to jego siostra a ona powiedziała mu ze tak nie jest, ale tak naprawdę była. był tez wątek ze bohater chciał znaleźc nazwisko swoich rodziców na liście osób które zwiedzały Wielki Kanion w ten dzień kiedy on się zgubił, jednak jacyś ludzie nie chcieli mu pokazać tej listy i on próbował terroryzować ich rzekomą bombą atomową która jednak okzała się zbiornikiem z samolotu na odchody. był też watek z piękną Wendy (nie jestem pewna czy tak miała na imię). poznali się w ten sposób ze bohater zauważył ze psu Wendy(?) przymarzły jajka jak siedział na werandzie i pomógł mu. później nie wiem jeszcze co było ale pamiętam ze na koniec on dzięki tej audycji w radiu stał się bardzo sławny i zgłosiło się jakieś małzenstwo ze niby są rodzicami bohatera. tak naprawdę byli to oszuści a dokonała tego Wendy(?) odkrywając ze prawdziwi rodzice nie zyją.
taka to śmieszna historia. na pewno wiele poprzekręcałam, ale jeżeli ktoś oglądał ten film to chyba się domyśli o co chodzi. jesli ktoś taki się znajdzie to proszę napisać jaki tytuł ma ten film.
dzięki :)