@Sebioslaw
Bardzo fajna historia, przedstawiona momentami w zabawny jak i dramatyczny sposób. Ciekawostką jest dla mnie budżet. Dwadzieścia milionów dolarów? Serio? Gdzie się podziały te pieniądze?
@Quagmire Miałem podobne odczucia. Wrzuciłem z ciekawości na warsztat trzeci sezon i powiem Ci, że całkiem daje radę. Co prawda, dalej jest ten dziwny humor, który do końca mi nie pasuje, ale ogląda się całkiem sympatycznie.
Bardzo dobry serial, który jest prowadzony bardzo niesztampowo i nieszablonowo. Nie znajdziesz tu typowych dla seriali kryminalnych rozwiązywanych co odcinek zagadek. Do tego mroczny klimat. Czekam na kolejny sezon!
Zupełnie do mnie nie przemówił. Zawiodłem i wynudziłem się sromotnie. Twierdzenie, że jest to jeden z najlepszych filmów braci Coen jest według mnie grubo na wyrost.
Klasyczny amerykański thriller jakich było wiele w latach dziewięćdziesiątych. Ponad przeciętność wybija się główny czarny charakter, który został zagrany rewelacyjnie!
Całkiem niezły, dosyć przyjemny i sympatyczny. Młody Sheldon przedstawiony w ciekawy sposób, wraz ze wszystkimi fobiami które posiada. Aktorzy nieźle dobrani, wszyscy członkowie rodziny mnie przekonują.
Operacja chirurgiczna na klapie bagażnika na autostradzie. Dobrze, że żaden ptak akurat nie przelatywał nad nimi i nie narobił na tą wątrobę czy co to tam było. Ogólnie serial jest komedią, bo tylu absurdów dawno nie widziałem.
Świetny dramat, z klimatami etnicznymi indianami w tle. Ciekawa historia i dobrze zagrana. Ładne widoki z dosyć brzydkiego ogólnie stanu jakim jest Nowy Meksyk (byłem, widziałem, nie podobała mi się wieczna pustynia).
Po raz kolejny poruszany jest temat czarnoskórych w czasach powojennych. Tutaj świeżo po wojnie, w Europie bohater, w Misissipi "czarnuch", któy musi ze sklepu wychodzić tylnymi drzwiami. Generalnie byłem skłonny dać ocenę wyżej, lecz czegoś mi zabrakło w relacjach braci, niepotrzebny wątek brata z żoną, niedopowiedziana do końca historia z Jamie.
Mocny dramat, ze świetną rolą Juliette Binoche. Pełen różnych emocji, tych pozytywny, choć większość tych przykrych, złych i traumatycznych. Lubię takie historie, choć, tutaj przeszkadzało mi zbytnie przeładowanie tymi negatywnymi emocjami.
Proszę czekać…