Aktywność

Jeśli tak mają wyglądać nowoczesne horrory, to ja się piszę! Wciągająca fabuła, uczucie niepokoju, świetna gra aktorska, niesamowicie wyreżyserowany. Poproszę więcej tego typu produkcji!

Pseudo inteligentny bełkot. Nie lubię reżysera ale czasem da się obejrzeć do końca. Pierwsze pięć minut filmu to jakieś bzdury o zapałkach, starałem się to jakoś przetrzymać. Kolejne minuty, generalnie nic nie wnoszące dialogi o niczym. Nie wytrzymałem do końca…

Dosyć oryginalna produkcja, która pokazuje, że pomimo niskiego budżetu, można stworzyć coś oryginalnego. Historia ciekawa, zdjęcia świetne, oprawa dźwiękowa również, świdrująca w głowie muzyka. Jestem na tak!

Mocno pokręcony obraz chorej psychicznie kobiety. Do tego w surowym, skandynawskim klimacie. Są pewne niedociągnięcia ale mimo tego warto obejrzeć chociaż raz, bo dwa razy nie ma do czego wracać.

Pomimo dosyć banalnej tematyki zdołano zrobić całkiem niezły film. Nie rozumiem natomiast skąd tylko nominacji do Oskarów. Rola matki grana przez Laurie Metcalf jeszcze jakoś podejdzie pod nominację, choć geniuszu żadnego na ekranie nie widziałem.

Osobiście się na tym seansie wynudziłem. Rola Oldmana faktycznie świetna, choć sama historia jak dla mnie jest nudna. Wiem, że to historia, aczkolwiek mnie ona zanudziła i w połowie przysnąłem.

Całkiem niezły, choć chyba powinienem go jeszcze raz obejrzeć, z racji tego, że jakoś nie widzę tego fenomenu Nolana. Świetne recenzje, samo ochy i achy, nominacje do Oskarów a dla mnie jakoś tak średnio…

Filmu nie widziałem, choć znając twórczość Vegi to seriale mu najlepiej wychodzą. Z filmami jest gorzej, bo albo to pocięty zlepek wyciętych scen z serialu lub gnioty w stylu Ciacha. Przechodząc do meritum, to całkiem nieźle się ogląda, najjaśniejszym punktem jak na razie jest Piotr Stramowski.

Świetny scenariusz i reżyseria. Sama historia łyżwiarki Toni Harding warta ekranizacji. Na uwagę na pewno zasługuje drugoplanowa rola Alison Janney, która według mnie, w pełni zasługuje na statuetkę.

Zamierzenia były całkiem ciekawe, lecz coś nie wyszło. Niby klimat jest, gra aktorska głównej bohaterki świetna, lecz przez cały seans coś nie grało. Mogło być super a wyszło bardzo średnio.