Aktywność

Bezdroża (2004)

Gdyby usunąć ten smutaśny, poważny wątek i podrasować trochę element komediowy to były świetny film. Tak to kilka dobrych scen i dużo paplaniny.

Swobodny jeździec (1969)

Prosta propaganda hipisowska. Dobra muzyka i plenery.

Święta last minute (2004)

Kiedyś w TV. Raczej gniot ale jakiś klimat był i film nie aż tak tragiczny.

Thelma i Louise (1991)

Ten film jest jakąś dziwną balladą na temat amerykańskiego buntu i umiłowania wolności. Dużo nudnych dialogów i jakieś dziwne zachowania postaci.

Megarekin kontra krokozaurus (2010)

Asylum u szczytu formy. Nic lepszego w tej "konwencji" się nie wymyśli.

Szósty zmysł (1999)

Hahahahaha, kto wpadł na pomysł żeby Willis grał psychologa?! Tragicznie nudna historyjka, irytujący dzieciak i średnia 8/10 przy 200k głosów 0.0

Morderstwo w Orient Ekspresie (1974)

Klasyczna ekranizacja klasycznego kryminału. Ocena niska bo detektyw niesamowicie irytujący.

Ścieżki chwały (1957)

Tak się robi filmy. Krótko zwięźle i na temat. Geniusz Kubrick tym razem w odmianie wojennej. Świetny Douglas i uniwersalny przekaz filmu.

Autostopowicz (1986)

Nic nadzwyczajnego. Za dużo naciąganych sytuacji i dziwnych decyzji bohaterów. Napięcie minimalne, bardziej irytacja.

Cud na Dzikim Zachodzie (1992)

Dlaczego to jest puszcze w TV?

Proszę czekać…