Słabszy od 1 części, chodź obejrzeć można, Rolfe to kopia Smitha, te same rysy twarzy tylko inny kolor włosów :D Najlepiej wypada duży indianin xD
To już nie Home Alone, a jakaś parodia oryginału, ani śmieszna, ani klimatyczna, a grubasek irytuje do granic możliwości… z biednej rodziny robią jaja…
Nie wiem czy to tylko u mnie, ale po kliknięciu strzałki w odcinku serialu, by przewinęło na kolejny, otwiera mi odcinek 1, i tak jest za każdym razem, czy klikam do tyłu, czy do przodu tą strzałkę. Edit, sprawdziłem inny serial tasiemiec to dobrze jest, problem występuje u mnie tylko w serialu Dzień Szakala.
1 połowa masakrycznie nudna, a 2 wkurza solidnie.
Rozkręca się powoli, ale od momentu odbioru kasy, to się działo sporo :D Wątek Nadi to na siłę przedłużał film, bo nic ciekawego nie wnosił.
Dobre kino wojenne z dobrą obsadą aktorską, początek trochę nudnawy, ale od momentu działań w Afryce, trzyma do samego końca.
Komedii w tym mało, chodź fajnie ten chaos się oglądało :D, aktorstwo na wysokim poziomie.
Zbiór 3 filmów Chaplina, każdy poprzedzający komentarzem samego Chaplina, chyba 1 raz miałem okazję usłyszeć jego głos.
Kiedyś bardziej się podobał… Obecnie to aż za bardzo główny bohater mnie irytował, klimatu serii brak, jedynie kto się starał, to Chan. Niby film czerpał z oryginalnego karate kida, ale prócz praktycznie tak samo przeprowadzonego turnieju, czy "trochę" podobnego stylu uczenia, to cała reszta to zwykłe zapychacze, byle film do ponad 2h wydłużyć… ocena 4.5/10
Podobny poziom do 4 części, praktycznie nic się nie dzieje.
Proszę czekać…