O dziwo mi się podobał, na pewno lepszy jak gówniana parodia jakim jest najnowszy Thor. Jedyne do czego mogę się doczepić to brak kategorii R dla filmu.
Mało znany dramat historyczny który zalicza się do monumentalnych produkcji w które włożono sporo pracy, jedynie wątek Chimeny naciągany strasznie.
Była by 7, ale przez zakończenie i to, ze jak na tytuł bohaterowie strasznie się cackali, naciąganą 6 daję za klimat, 3 bohaterów i boską Dorotę :)
Mimo gównianego zakończenia, ma sporo zalet, ciekawa intryga, super aktorzy i piękny dźwięk naszego Polskiego dużego fiata po tuningu :D
Mógł być fajny film, ale przez to ze fabuła taka denna, to i nudzi mocno, do tego aktorzy mierni. Jedyny wielki plus tego filmu to piosenka Ryszarda Rynkowskiego.
1 połowa filmu ciekawa, z fajnym klimatem, 2 niepotrzebnie zmienia kierunek w psychologiczny film, przez co ostatnie 30min mniej przyjemnie się oglądało.
Do tego filmu pasuje tylko 1 słowo, a mianowicie patologia.
Za wiele się nie dzieje, opis filmu opisuje praktycznie cały film :D Warto dla młodego Opani jak i pięknej Ewy Milde.
Wątek Marysi naciągany jak dla mnie, w 1 części za sobą szaleli, a w tej Leszek sra się o byle co, jak by ją zastał całującą się to co innego…
Idealny przykład jak nie robić animacji, postacie denne, irytujące, sama fabuła tak samo, DC ma zdecydowanie lepsze animacje, w których z bohaterów i bohaterek nie robią totalnych idiotów.
Proszę czekać…