Kuba całuje się z Zuzią i oznajmia panu Romanowi, że się żeni. Właściciel „Vabika” cieszy się, że wszystko zostanie w rodzinie. Jednak okazuje się, że Zuzia tylko gratulowała jego synowi z okazji ślubu z Violą. Nie wie o tym wszystkim Magda – dziewczyna, której wciąż wydaje się, że jest narzeczoną Kuby. Dlatego chłopak udaje, że to jest ślub jego brata Darka. Ojczym Kuby, milioner Bukat, postanawia nagłośnić uroczystość w mediach. Robi to jak zwykle za pośrednictwem swojego zausznika, Wigonia. Do udzielenia sakramentu przygotowuje się Michał. Ma w związku z tym problemy nomenklaturowe, bo nie bardzo wie, czy może się zwracać do swojego brata: „synu”. Na dodatek pan Roman namawia go, żeby udzielił ślubu w sposób nieprawidłowy.
Milioner Bukat wiedzie coraz ostrzejszy spór ze swoim odźwiernym o prawo do pałacu, w którym mieszka. W jego efekcie obydwie strony doznają poważnych obrażeń. Wigoń dostaje za zadanie przekonać media, że bogacz, nie pobił swego podwładnego. Darek musi rozpocząć indywidualne treningi, bo jego trener ma kolejne kłopoty z wymiarem sprawiedliwości. Pod nieobecność Lucyny Zuzia, zastępująca ją za barem, zgadza się, aby w toalecie pubu „Vabik” zamontowano pewien automat. Staje się on wkrótce przyczyną licznych nieporozumień i kłopotów. Jego obecność wzburza szczególnie Michała, dla którego jest on sprzeczny z doktryną kościelną. Automat w końcu psuje się, co zmusza Lucynę do wezwania serwisu. Przybyły na naprawę monter okazuje się bardzo atrakcyjnym mężczyzną.