Filmowa adaptacja powieści Williama Kennedy'ego. W rolach głównych oglądamy Jacka Nicholsona i Meryl Streep jako nałogowych alkoholików. Reżyser ukazuje rozdzierającą posępność tej powieści ery depresji, którą naznaczony jest związek między bohaterami. Anonimowy
Pozostałe
7/10 – Naprawdę kawał dobrego kina, które łapie nas za serducho i próbuje narzucić przesłanie. Kilka rzeczy wymagałoby lekkiego "podrasowania" czy też ubogacenia (wątek w hotelu z Helen). To także wielki popis aktorstwa – Streep i Nicholson kolejny raz mnie do siebie przekonali i olśnili na ekranie. Fajny motyw z tymi duchami i wyjaśnieniem jak zginęli. Jak najbardziej udany seans.