Każdy dzień jest dobry na Walentynki! Wyłącznie gwiazdy, wyłącznie zabawa! Wątki się krzyżują, zderzają i zmieniają bieg w niezwykłym spojrzeniu na jeden dzień z życia miłości. Są zaręczyny. Są i kwiaty, które nie zostały wysłane. Jest wielki sekret, który w końcu zostaje ujawniony. Jest również "przyjadę i zrobię mu… zobacz więcej
Każdy dzień jest dobry na Walentynki! Wyłącznie gwiazdy, wyłącznie zabawa! Wątki się krzyżują, zderzają i zmieniają bieg w niezwykłym spojrzeniu na jeden dzień z życia miłości. Są zaręczyny. Są i kwiaty, które nie zostały wysłane. Jest wielki sekret, który w końcu zostaje ujawniony. Jest również "przyjadę i zrobię mu niespodziankę", które kończy się zupełnie odwrotnie. Są sprzeczki, pocałunki, złe zwroty akcji, dobre ruchy i moc innych zdarzeń. Nie ważne, czy jesteś właśnie ugodzony strzałą Amora, czy masz to już dawno za sobą. opis dystrybutora
„Walentynki” to produkt promocyjny: zrobiony na konkretną okazję, dostarczający przyjemności z cyklu prostych romantycznych uniesień zwieńczonych happy endem, po brzegi wypełniony gwiazdami... przeczytaj recenzję
"Walentynki" na walentynki? To nie wróżyło niczego dobrego. przeczytaj recenzję
Sam Worthington, Jake Gyllenhaal i Orlando Bloom odrzucili propozycję zagrania roli Holdena. zobacz więcej
Hmm nastrojowe te walentynki – Mysle, że warto zobaczyć, wszak u nas demonizuję się Walentynki. Zwykłe święto, miłego, co pokazują bardzo dobrze aktorzy, atmosfera filmu słodka, w sam raz na romantyczne wieczory z winem, przy kominku. Można oglądać nie tylko 14 lutego. Brak tutaj ckliwości, ułudy, że wszystko jest OK. Ot święto zwykłych ludzi.
4/10 – Marna kopia "To właśnie miłość". Zamieniono tu okoliczności ze świąt bożego narodzenia na dzień św. Walentego. Tak rozbudowano film, że jego wielowątkowość jest niemalże nie do ogarnięcia. Zabrakło również świeżości, oryginalności – w filmie bowiem nie znajdziemy zupełnie nic nowego czego nie widzielibyśmy w drugorzędowych komedyjkach romantycznych. Zakończenie w przeciwieństwie wspomnianego wcześniej "Love Actually" jest mało satysfakcjonujące, tylko niewielka część wątków się ze sobą łączy i coś z niej wynika. I do tego wiele solidnej marki aktorów (Julia Roberts, Jamie Foxx czy Kathy Bates) tutaj zwyczajnie się marnuje. Przypuszcza, że nieobecność ich w tej komedii nie odjęła, by jej niczego…
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Po za ładnymi paniami film średni