Trzynastoletnia Vic (Sophie Marceau) jest nowa w liceum, wkrótce zaprzyjaźnia się z Penelope (Sheila O'Connor). Razem wyruszą w pogoń za wielką miłością. Przeszkodą są jednak rodzice Vic, którzy nie pozwalają jej na pójście na wielką, ważną imprezę. Z pomocą przychodzi jej babcia Poupette (Denise Grey) i ostatecznie Vic idzie na imprezę. Zakochuje się w Mathieu (Alexandre Sterling). W tym samym czasie małżeństwo jej rodziców jest bliskie rozpadu. ferhin2
Pozostałe
"Dreams are my reality…" – fajna opowieść o dorastaniu. Wątek z rodzicami na plus, zwłaszcza demolka w sklepie (małpa zasłużyła). Prababcia świetna. Przyjemny soundtrack. Dzisiaj takich filmów dla młodzieży już się nie robi. Szkoda.