Całkiem niezły horror dobija jego zakończenie, sprawia ono, że cały film staje się jedną, wielką, bezsensowną sieczką. Taka opinia w jednym zdaniu, podsumowanie całości i mały spojler — trzy w jednym! :P
Horror/slasher zaczyna się dosyć normalnie, klimatycznym wstawkom muzycznym towarzyszą ładne panoramy, ogólnie zestawienie dla kontrastu słonecznego dnia, w którym zielona trawa, kwiaty i błękitne niebo daje znacznie głębszy wymiar ciemnym kadrom nocnym, gdy trawa jest brązowa w skąpym świetle latarni sodowych, a powietrze zdaje się wisieć niczym przysłowiowa siekiera, wyszły na plus.
Główni bohaterowie są bardzo wyraziści, niezwykle typowi dla tego typu obrazów, wiele gadają, dużo się mądrzą, lecz gdy przychodzi chwila próby piszczą, jęczą, krzyczą i skamlą: "czego od nas chcecie!", "zostawcie nas!", "litości!" i inne takie żałosne teksty, ale przystające każdemu bohaterowi takiej produkcji, haha. Lecz to też do czasu, bo potem nadchodzi przemiana i krwawy odpór napastnikom, lecz nagle… znowu robią się potulni jak barany idące na rzeź — przedziwne, ale okej, taki film, że nawet ich głupota w obliczu zagrożenia wydaje się normalna :)
To wszystko jednak na nic, bo na koniec… już pisałem.
Jezu, co za shit!!!
Wszystkim zainteresowanym proponuję dobrze zastanowić się nad ewentualnym seansem a najlepiej jeszcze raz obejrzeć część pierwszą .
Mi nikt nie dał takiej rady, no i mam .
@bmazur987 no sorry, ale oglądanie tego "filmu" w kinie było męką . Dobrze że miałem popcorn. Pierwszą część obejrzałem kilka razy. Tej już nie obejrzę.
Film jest żałośnie przewidywalny.
Uciekająca dziewczyna chowa się w jednym w wielu domków i właśnie w tym, pod łóżkiem czekała na nią morderczyni.
No ludzie.
To samo na placu zabaw.
SŁABE!!!
Ale każdy ma swój gust.
Pozostałe
Proszę czekać…
Bardzo podoba mi się Soundtrack i te sceny które przypominają nam stare klasyczne Slashery n.p Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną, Christine, Piątek Trzynastego.