Pod koniec dwudziestego wieku telewizja to potęga. Mało kto na początku rozwoju tego medium zdawał sobie sprawę z możliwości manipulacji telewizyjnych. Jeden z pierwszych amerykańskich teleturniej telewizyjnych nazwany został "21" od ilości punktów, które musieli zdobyć zawodnicy, co wieczór gromadził przed telewizorami… zobacz więcej
Pod koniec dwudziestego wieku telewizja to potęga. Mało kto na początku rozwoju tego medium zdawał sobie sprawę z możliwości manipulacji telewizyjnych. Jeden z pierwszych amerykańskich teleturniej telewizyjnych nazwany został "21" od ilości punktów, które musieli zdobyć zawodnicy, co wieczór gromadził przed telewizorami miliony telewidzów. Ze względów technicznych show odbywał się na żywo, a specjalne zabezpieczenia uniemożliwiały jakąkolwiek ingerencję w jego uczciwość. Stawka gry była jak na owe czasy niezwykle wysoka, podobnie jak zyski z programu, które trafiały do kieszeni jego twórców oraz do emitującej stacji telewizyjnej. Szybko pojawiły się próby "sztucznego" podniesienia atrakcyjności programów przez ich reżyserowanie. Wszystko udawało się utrzymać w tajemnicy do momentu, gdy jeden graczy poczuł się oszukany. opis dystrybutora
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Ogólne
Czy wiesz, że?
Pozostałe
Proszę czekać…
7/10 – Świetne kino! Jeden z najlepiej zrealizowanych filmów o telewizji. Sceny teleturnieju zrealizowane tak, że aż wylewało się z nich napięcie. Ponadto bardzo dobre pokazane relacje rodzinne, wpływ telewizji na życie jej członków. I w końcu trzeba wspomnieć o aktorstwie. Bardzo spodobała mi się gra Johna Turturro jako znerwicowanego obywatela, który ma chrapkę na sławę i pieniądze. Dobrze spisał się także Fiennes. I to jego spojrzenie na końcu…
Warto sięgnąć. Kolejna fantastyczna robota Redforda.
Mimo, że film trwa 133 minuty, nie nuży nawet w małym stopniu!