We Wrocławiu działa seryjny porywacz i zabójca dzieci. Właśnie została odnaleziona piętnasta ofiara psychopaty, którego media nazywają Organistą. Policja jest bezsilna. Nie ma właściwie żadnych tropów. Pod naporem opinii publicznej zostaje powołana specjalna komórka, niezależna od policji – Centralny Wydział Śledczy (CWŚ). Na jej czele staje podinspektor Renata Różańska, wybitny biochemik i ekspert kryminalistyki. To do niej należy rekrutacja pozostałego zespołu złożonego z wysokiej klasy ekspertów, niekoniecznie policjantów. Jako jeden z pierwszych do grona CWŚ dołącza Tomek Bączyk, haker, specjalista IT, ale też i były więzień. Do zespołu Renaty dołącza też jej przyjaciółka - lekarz medycyny sądowej Anna Szpunar, dla której widok krwi i zwłok jest rzeczą normalną jak poranna kawa. Od pierwszej chwili podinspektor Renata Różańska wchodzi w konflikt z nadkomisarzem Rafałem Walczakiem, nadkomisarzem policji, zastępcą szefa CWŚ. W poszukiwaniu śladów na miejscu zbrodni nieoceniony okazuje się podkomisarz Artur Kotowicz „KOT"– doświadczony, ale bardzo zagadkowy analityk. W tym czasie ginie kolejna dwójka dzieci. Ostatnia - siedemnasta ofiara została zastrzelona. To nowy element układanki, dzięki któremu Renata Różańska ma nadzieję, że złapią w końcu Organistę…

Centralny Wydział Śledczy (CWŚ) wciąż usiłuje rozwikłać zagadkę zabójstwa 17 dzieci. Wszystkie ofiary zostały wcześniej porwane. Nieznana jest przyczyna ich śmierci. Wyjątek stanowi ostatnia ofiara, o której wiadomo, że została zastrzelona. Śledztwo w tej sprawie kieruje zespół CWŚ na ślepy tor. Okazuje się, że grupa przestępcza trudniąca się handlem organami postanowiła wykorzystać fakt istnienia Organisty. I to oni, podszywając się pod psychopatę, dokonali ostatniego – 17. zabójstwa. Tak naprawdę ich celem było zdobycie organów dziecka. Zespół CWŚ rozbija grupę przestępczą, ale też w końcu trafia na ślad Organisty. Wygląda na to, że psychopata dokonuje zabójstw z wykorzystaniem śmiertelnego jadu kufii (jadowitego węża). Podążając tym tropem śledczy z CWŚ natrafiają na starożytną chińską legendę, według której dokonanie morderstwa 18 dzieci prowadzi zabójcę w kierunku osiągnięcia wiecznego oczyszczenia. Zespół CWŚ ze zgrozą orientuje się, że Organista dokona jeszcze jednego zabójstwa. Rozpoczyna się wyścig z czasem, którego stawką jest życie osiemnastej porwanej dziewczynki…

Centralny Wydział Śledczy (CWŚ) wciąż usiłuje rozwikłać zagadkę zabójstwa 17 dzieci. Wszystkie ofiary zostały wcześniej porwane. Nieznana jest przyczyna ich śmierci. Wyjątek stanowi ostatnia ofiara, o której wiadomo, że została zastrzelona. Śledztwo w tej sprawie kieruje zespół CWŚ na ślepy tor. Okazuje się, że grupa przestępcza trudniąca się handlem organami postanowiła wykorzystać fakt istnienia Organisty. I to oni, podszywając się pod psychopatę, dokonali ostatniego – 17. zabójstwa. Tak naprawdę ich celem było zdobycie organów dziecka. Zespół CWŚ rozbija grupę przestępczą, ale też w końcu trafia na ślad Organisty. Wygląda na to, że psychopata dokonuje zabójstw z wykorzystaniem śmiertelnego jadu kufii (jadowitego węża). Podążając tym tropem śledczy z CWŚ natrafiają na starożytną chińską legendę, według której dokonanie morderstwa 18 dzieci prowadzi zabójcę w kierunku osiągnięcia wiecznego oczyszczenia. Zespół CWŚ ze zgrozą orientuje się, że Organista dokona jeszcze jednego zabójstwa. Rozpoczyna się wyścig z czasem, którego stawką jest życie osiemnastej porwanej dziewczynki.

Na pogotowie ratunkowe dzwoni młoda dziewczyna – dziennikarka jednej z gazet i drżącym głosem prosi o interwencję z powodu grożącej jej śmierci. Pół godziny później zostaje znaleziona martwa we własnej wannie. Dowody znalezione na miejscu zbrodni prowadzą wprost do Marii Martynowicz – żony biznesmena, z którym, jak się okazuje, denatka była w ciąży. Motyw wydaje się oczywisty, dowody niepodważalne, ale szczegóły formalne kontraktu małżeńskiego Państwa Martynowicz rzucają nowe światło na zeznania Marii. Śledczy CWŚ zwracają uwagę na relacje Pana Martynowicza z innymi młodymi kobietami. Tę zaplanowaną po mistrzowsku zbrodnię ciężko będzie rozszyfrować, ale jeszcze trudniej udowodnić winę komuś, kto do tej pory przebiegle śmiał się funkcjonariuszom w twarz. Z pomocą w sprawie przyjdzie przenikliwy umysł Bączyka i sygnał, który… wróci z tamtego świata.

CWŚ bada sprawę tajemniczego pochówku czterech kobiet pod jednym z wrocławskich garaży. Ślady początkowo prowadzą do właściciela garażu – Wacława Iwańskiego. Rozwiązanie zagadki wydaje się oczywiste, ale podkomisarz Wrona poddaje je w wątpliwość ze względu na alibi Iwańskiego na dzień jednego z morderstw. Na horyzoncie pojawia się również świadek – chory psychicznie Walduś, który twierdzi, że widział jak tajemniczy mnich w kapturze obuchem siekiery zamordował w parku pewną dziewczynę. We wskazanym przez Waldusia miejscu znajdują się ślady krwi, ale zaskakująco nie należą do żadnej z wcześniejszych ofiar. Niespodziewanie też ginie sam Walduś, a miejsce w którym odnalezione zostaje jego ciało odkrywa przed śledczymi nowe okoliczności sprawy, które łączą się ze sobą odkrywając rozwiązanie, którego nikt się wcześniej nie spodziewał.

Uderzeniem w głowę zostały zabite dwie kobiety związane z Lidią Bolko – jej matka Eugenia Makowska i najlepsza przyjaciółka, Natalia Kaszuba. Podejrzenie pada na męża Lidii, który miał romans z Kaszubą, a także na samą Lidię. Morderczynią okazuje się jednak zupełnie kto inny.

W ciągu dwóch nocy ginie siedmiu dilerów. Początkowo podejrzanymi są ich klienci, jednak oni także okazują się poszkodowani. Zamiast narkotyku dostają substancję, która na długi czas wpędza ludzi w stan bliski paraliżowi. Wkrótce śmierć ponosi komisarz Wydziału Antynarkotykowego, Michał Szczerbina. Prawdopodobnie odebranie mu życia było karą za wypowiedzenie wojny handlarzom narkotyków. Detektywi dowiadują się, że mógł on korzystać z pomocy pracowników dużego operatora sieci komórkowej. Szybko okaże się, że w mieście działa zorganizowana grupa przestępcza, która jest chroniona przez kogoś na górze.

Porwana córka członka rady miasta - Anna Zarzycka zostaje znaleziona martwa. Podejrzenie pada na kontrkandydata jej ojca w wyborach samorządowych. Wkrótce wychodzi na jaw, że tak naprawdę nie było żadnego porwania. To ojciec sam umieścił córkę na odwyku. Dyrektor szpitala, w którym leczą tanatoterapią – zakopują na żywca narkomanów, a potem ich odkopują – utrzymuje, że dziewczyna uciekła. Śledczy z CWŚ odkrywają, że prawda jest zupełnie inna. Ktoś upozorował ucieczkę Anny, a później ją zabił, żeby zrzucić winę na dyrektora kliniki…

W miejskim parku zostaje okradziona i zabita kobieta. Wydaje się, iż jest to zwykłe zabójstwo, zwłaszcza, że fakty obciążające przestępcę wydają się być na pierwszy rzut oka niepodważalne. Okazuje się jednak, że eksperci z CWŚ znajdują w postępowaniu dochodzeniowym jeden sprzeczny dowód i śledztwo rozpoczyna się od nowa. Gdy wszystko wydaje się być już jasne, Renata zdaje sobie sprawę, że tym razem przestępca okazał się sprytniejszy...

W saunie zostają zastrzeleni Aleksander Wolny i Mirosław Paluch. Oficjalnie są właścicielami warsztatu samochodowego, ale największą część ich dochodów stanowią kradzieże aut i rozbiórka ich na części. Jedna z prób takich kradzieży kończy się śmiercią niewinnego człowieka – Stanisława Drogosza. Okazuje się, że to tragiczne wydarzenie obserwuje świadek – Jolanta Marczak. Milczenie Jolanty jest na wagę wolności złoczyńców, a dla nich nie ma granicy kosztów, których nie warto byłoby ponieść dla ocalenia swojego rozpustnego życia. Pomścić śmierć Stanisława planuje też jego córka – Luiza. Okazuje się jednak, że ktoś ją ubiega. Bezdusznym mordercom wiernie służy adwokat, balansujący na cienkiej granicy bezprawia dla ochrony interesów swoich klientów. Jego aprobata wobec poczynań Mirosława i Aleksandra może jednak wkrótce się skończyć.

W wynajmowanym mieszkaniu zostaje znalezione ciało Daniela Wasilewskiego. Mężczyzna miał duży dług, prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Firma windykacyjna „AmberArmor” naciska na rodzinę Wasilewskiego, żeby odzyskać pieniądze. Okazuje się, że wcześniej Daniel zamordował żonę kierownika firmy windykacyjnej. Tropy prowadziły również do jej kochanka, Leona Ząbkowskiego, ale pozornie idealna układanka ujawniła swój mankament, gdy CWŚ odkryło, że dwa morderstwa nie były jednymi wiążącymi się ściśle z działalnością windykacyjną „AmberArmor”.

Przedsiębiorca Wojciech Szymański zostaje znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. W pobliżu ciała leży aparat do inhalacji dla astmatyków, chociaż nikt nigdy w rodzinie Szymańskich nie miał problemów z tą chorobą. Eksperci CWŚ nie zdążyli opuścić jeszcze miejsca zbrodni, gdy w mieszkaniu pojawia się ktoś, kogo nikt nie spodziewał się tam zobaczyć. W mieszkaniu biznesmena Wojciecha Szymańskiego znaleziono zwłoki jego brata - Krzysztofa. Zabójca rozciął mu czaszkę poprzez uderzenie ciężkim narzędziem. Pierwszym podejrzanym w śledztwie jest syn zamordowanego Krzysztofa, który nienawidził swojego ojca. Eksperci CWŚ wyjaśniają, że Wojciech otrzymywał pogróżki od zwolnionego pracownika. Pracownik będąc w amoku mógł pomylić bardzo do siebie podobnych - Krzysztofa z Wojciechem, a przy okazji zrabować sporą sumę pieniędzy. Wieczorem ktoś usiłuje zabić Wojciecha strzelając do niego z pistoletu, a następnego ranka znalezione zostają także zwłoki pracownika Wojciecha. Podczas przeszukania domku letniskowego, w którym Wojciech z żoną spędzali wolny czas, odnajduje się pistolet, łudząco podobny do tego, z którego nieomal zabito Wojciecha. Okazuje się jednak, że to nie jest ta sama broń. Wkrótce dolary Wojciecha odnajdują się na koncie jednej z najbliższych mu osób, co uzupełnia układankę i pozwala zdemaskować podejrzanego.

W mieszkaniu znaleziona zostaje powieszona młoda, atrakcyjna kobieta – Alicja Arszewska. Alicja przez kilka miesięcy uczęszczała na spotkania Anonimowych Żarłoków XXX, na których z pomocą charakteryzacji udawała grubaskę, aby sprzedać otyłym ludziom niebezpieczny narkotyk, pomagający rzekomo szybko zrzucić wagę. Śledczy podejrzewają, że Alicję zabiła z powodu tabletek jedna z otyłych dziewczyn, Katarzyna. Jednak Katarzyna również zostaje odnaleziona martwa - utopiona we własnej wannie. Eksperci CWŚ starają się ustalić, czy za oboma morderstwami stoi ten sam zabójca i czy rzeczywiście alibi dwójki podejrzanych jest prawdziwe? Podczas analizowania kolejnych tropów coraz więcej ze szczegółów dilerskiej działalności Alicji wychodzi na światło dzienne, a przy tym również informacje o jej ofiarach. Czy emocje są jednak właściwym doradcą przy planowaniu zemsty, gdyby miało nią być zabójstwo?

Dwóch byłych pracowników policji - Lewakowski i Polit - popełnia samobójstwo przez powieszenie. Okazuje się jednak, że ktoś musiał obu panom pomóc. W mieszkaniach ofiar znalezione zostają ślady tej samej kobiety. Podejrzana to licealistka - Nikola Gawrońska. Lewakowski i Polit też jednak okazują się nie pozostawać zupełnie niewinnymi, wzorowymi stróżami prawa. Panowie, nie będąc już czynnymi policjantami, kontynuowali swoje „praktyki” polegające na zatrzymywaniu rzekomo naruszających prawo i wyłudzaniu od nich pieniędzy. Nikola współpracowała z szantażystami, podrzucając ofiarom narkotyki. A jedną z wrobionych przez nią osób to jej kolega z klasy – Mateusz Kowalewski. Niedługo potem, po jego fałszywym zatrzymaniu zmarł jego dziadek, a nieświadomy niczego Mateusz, od postronnych osób dowiedział się, że śmierć dziadka nie odbyła się bez wpływu fałszywych policjantów. Chłopak ma motyw, ale mimo wszystko dowody niezaprzeczalnie obciążają Nikolę. Nikt nie wierzy, że dziewczyna mogła popełnić taką zbrodnię. Nieustępliwi eksperci CWŚ do skutku poszukują prawdziwego zabójcy.

CWŚ prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa trzech uczniów. Wszyscy trzej odebrali w dniu śmierci SMS z propozycją spotkania od ich kolegi z klasy, Krystiana Babika. W wyznaczonym czasie spotkania chłopcy zostali zamordowani. Początkowo o zabójstwo podejrzewany jest Krystian, ale policjanci jego także znajdują martwego. Okazuje się, że pomiędzy czwórką zabitych nastolatków ciągłe dochodziło do kłótni o pieniądze. Od czasu do czasu kłócili się także o dziewczyny. Według śledczych, Krystian Babik założył się ze swoimi kolegami, że zdoła uwieść ich koleżankę z klasy, Krystynę Stecką. W związku z tym, o zabójstwo całej czwórki jest podejrzany ojciec Krystyny. Tylko jaką rolę odegrała w tej sprawie sama Krystyna? Okazuje się bowiem, że chłopcy wcale nie o nią się pokłócili. Krystian uwiódł jej młodą macochę, a tymczasem Krystyna była w nim zakochana. Co zrobiła Krystyna, gdy się o tym dowiedziała? I jaki udział w całej tej sprawie miała jej macocha?

Właściciel restauracji Grzegorz Szczepański zostaje otruty na przyjęciu z okazji rocznicy swojego ślubu. Zabójca naciera trucizną wnętrze kieliszka Szczepańskiego. Głównymi podejrzanymi w sprawie są kelner, a także manager restauracji. Śledczy ustalają jednak, że żona zamordowanego zdradzała go z jego 19-letnim synem, w związku z czym zamordowany restaurator postanowił go wydziedziczyć. Wkrótce żona Szczepańskiego również zostaje zabita. Sprawca uderza ją butelką w głowę. Kto okaże się zabójcą obu ofiar? I czy będzie to osoba związana z feralną restauracją?

W czasie wieczorku tanecznego wskutek wstrząsu anafilaktycznego umiera uczennica szkoły tanga. W jej torebce znalezione zostają dokumenty, z których wynika, że pracowała jako ekspert w Zakładzie Medycyny Sądowej. Ale koledzy z pracy jej nie rozpoznają… Nikt nie domyślał się, że kobieta tańczy tango. Żyła wyłącznie pracą i była nieatrakcyjna, samotna. Kuzdrowska zmarła po kontakcie z prokainą, która znajdowała się w róży, z którą zatańczyła ostatni raz. Podejrzenie pada na rywalkę i byłą Królową Tanga. Nauczyciel tanga zachwycił się Kuzdrowską, a jego żona – właścicielka szkoły tańca, mogła być o to zazdrosna. Okazuje się, że różę przyniósł adorator Kuzdrowskiej – Wilski. Specjalnie zapoznał się z kobietą, aby wybawić syna od kary więzienia. Kuzdrowska robiła ekspertyzę jako dowód w sprawie karnej chłopaka. Wilski naprawdę zakochuje się w Kuzdrowskiej. Kobieta przedstawiła prawdziwe wyniki ekspertyzy – syn Wilskich był niewinny. Kto więc i dlaczego zabił Kuzdrowską?

Policja dostaje informację, że na osiedlu domów jednorodzinnych w miejscowości pod Wrocławiem, na ulicy stoi zaparkowany samochód, a w nim siedzi człowiek bez głowy. Grupa operacyjna natychmiast jedzie we wskazane miejsce i znajduje pojazd, ale nie ma w nim już żadnego „jeźdźca bez głowy”. Samochód ma fałszywą rejestrację, a numery silnika i nadwozia są spiłowane. Do sprawy włącza się CWŚ i bardzo szybko udaje się ustalić, kto jest właścicielem tajemniczego auta. Potem wydarzenia nabierają zawrotnego tempa i ekipa CWŚ zaczyna się martwić, że w prosektorium CWŚ może zabraknąć miejsc…

Biznesmen Henryk Kruczek cudem uchodzi żywy z wypadku podczas uprawiania wingsuitu. Ekspertyza stworzona przez CWŚ ujawnia, że ktoś podciął linki w jego spadochronie. Wkrótce mężczyzna zostaje zabity. Morderstwa dokonano przy użyciu igieł do akupunktury. Podejrzana jest jego córka Irena, która praktykuje tę metodę leczenia , ale i ona niebawem ginie. Detektywi zaczynają interesować się postacią drugiej córki Henryka - Elizy. Przypuszczają, że kobieta chciała wrobić krewną i przejąć cały spadek.

Zostaje uprowadzona 3-letnia córeczka znanego przedsiębiorcy Szymona Skalskiego oraz dziennikarka Monika, którą porywacze wzięli za żonę mężczyzny. Okazuje się, że działali na zlecenie Natalii, byłej narzeczonej Skalskiego. Kobieta weszła na drogę przestępczą pod wpływem swojego obecnego partnera Marcina, który ją szantażował, a na dodatek porwał jej syna. Aby odzyskać dziecko, Natalia zaproponowała uprowadzenie bliskich bogacza, za których można zażądać dużego okupu.

Podczas włamania do domu Adama Kisielewskiego ginie jego syn, Staszek. Scenariusz napadu kropka w kropkę przypomina włamania „wędrownej szajki”, okradającej bogate domy. Ale do tej pory obywało się bez ofiar śmiertelnych. „Zamiejscowi” starają się odciąć od ostatniej napaści i dowieść, że nie mają z nią nic wspólnego. Wydają CWŚ swojego informatora. Banda zostaje zatrzymana. Jeśli to nie osławieni włamywacze zabili Staszka, to kto i z jakiego powodu chciał jego śmierci? Czy najwyższa cena jaką zapłacił chłopak, to wynik błędu przy misternie zaplanowanym przedstawieniu mającym powielić znany schemat, czy jednak jego cel od początku był ustalony? Związek ze sprawą może mieć relacja nastolatka z macochą, którą ten sprytnie udokumentował, a także jej romans z miejscowym naczelnikiem policji. Kobieta wpada podwójnie w sidła strachu – najpierw obawia się gniewu męża, a później wyjścia na jaw jej związku ze śmiercią pasierba. Do czego strach popchnie ją i jej kochanka?

Studentka Uniwersytetu Medycznego, niejaka Ania Borkowska znajduję swoją matkę, Lucyna Borkowska powieszoną w garażu. CWŚ wyjaśnia, że w przeddzień feralnego popołudnia Ania i jej chłopak Bartek zostali zaatakowani przez nieznanego sprawcę, a ojciec Ani zniknął bez śladu. CWŚ odkrywa, że Anna nie była biologicznym dzieckiem Lucyny, ale została adoptowana. Śledczy dowiadują się też, że niedawno odziedziczyła spadek po swoich biologicznych, zmarłych rodzicach. Wkrótce potem były mąż Lucyny, a ojczym Ani, niejaki Jan Borkowski, usiłuje ją zabić. Wygląda na to, że był on również zabójcą Lucyny. Jednak mężczyzna zostaje znaleziony martwy w lesie. W trakcie śledztwa CWŚ odkrywa, że w 1995 roku to Jan i Lucyna zamordowali rodziców Ani, a przy okazji ich przyjaciół, Pawlikowskich. Motywem były pieniądze. Roczna Ania widziała sprawców śmierci rodziców. CWŚ podejrzewa, że dziewczyna odtworzyła w pamięci wspomnienia z dzieciństwa i zemściła się na Lucynie i Janie…

Zasztyletowany zostaje tajemniczy milioner Eugeniusz Kucharski. Dzień przed śmiercią Kucharski dzwonił do notariusza, żeby wykreślić ze swojego testamentu jednego z synów. Podejrzenie pada do młodszego syna – Michała, który okradał biznes ojca, a także na starszego syna – Grzegorza, który był zadłużony. Śledczy wyjaśniają, kto faktycznie zamordował Kucharskiego.

CWŚ ma zająć się sprawą zaginięcia siedemnastolatka – Tymona Tarkowskiego, wychowywanego we wpływowej rodzinie adopcyjnej. Początkowo zespół niechętnie podchodzi do dochodzenia, jednak sprawa szybko okazuje się porwaniem z żądaniem okupu. Rodzina zbiera pieniądze i w eskorcie oddziałów specjalnych udaje się na spotkanie z szantażystą. Schwytany podczas ucieczki okazuje się być znajomym córki Tarkowskich, a także ojcem dziecka, które nastolatka zdecydowała się usunąć. Śledczy ustalają, że ojciec Tymona chciał pozbyć się go z domu, bo podejrzewał go o gwałt na córce i miał dosyć znoszenia coraz większej ilości problemów, które chłopak przysparzał. Odnaleziona zostaje również biologiczna matka Tymona, alkoholiczka bez środków do życia, która mogła wpaść na pomysł łatwego zysku z porwania. Dociekliwość w sięganiu do poszlak nawet sprzed kilkunastu lat i tradycyjne, sprawdzone metody, nie zawodzą śledczych i pozwalają odszukać zaginionego nastolatka wraz z wieloma niespodziankami spod znaku jego DNA.

Na drodze znajdującej się na obrzeżach miasta dochodzi do eksplozji samochodu. We wnętrzu przebywa seryjny gwałciciel Adrian Podlewski i jego matka - Paulina. Łut szczęścia sprawia, że maniak seksualny wychodzi z tej kraksy cało, ma tylko drobne stłuczenia i poparzenia. Natomiast jego matka ginie. Sześć lat wcześniej Adrian został skazany za zgwałcenie dwóch dziewczyn, ponadto podejrzewano go o zabójstwo jeszcze trzech innych kobiet, mieszkających w Wałbrzychu. To dopiero początek dramatycznych wydarzeń. Policjanci prowadzący śledztwo podejrzewają, że eksplozja była zaplanowana. Cień podejrzeń pada na chłopaka Sabiny – osieroconej córki Pauliny i siostry gwałciciela. Kolejny trop prowadzi do ojca jednej z zaginionych dziewczyn, który być może chciał się zemścić na gwałcicielu i domniemanym zabójcy. Sytuacja staje się napięta, kiedy Adrian ucieka ze szpitala, zabija przypadkowego kierowcę i – jak podejrzewa policja, jedzie do Wałbrzycha, aby zamordować ofiary gwałtu, które złożyły obciążające go zeznania. Sabina postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i ukarać brata. Czy to ona stała za eksplozją samochodu, w wyniku której zginęła jej matka? Policjanci będą musieli zmierzyć się z ponurą historią rodziny naznaczonej przez zło wyrządzone przez syna i brata.

W parku znaleziono zwłoki uduszonej tydzień wcześniej dziewczyny. Bliscy i znajomi denatki są w szoku, gdyż cały czas kontaktowali się z nią na portalu społecznościowym. Wychodzi na jaw, że wiadomości wysyłał ojczym Anny, który tego feralnego dnia ją pobił i zabrał telefon. Pod paznokciami zamordowanej specjaliści znajdują cząsteczki materiału budowlanego - betonu polimerowego. Trop prowadzi na politechnikę, gdzie kobieta studiowała. Śledczy chcą porozmawiać z jej chłopakiem. Niestety, on też zostaje zabity. Ich uwaga kieruje się więc w stronę profesora, który wynalazł rewolucyjny materiał budowlany.

Podczas obiadu lokalny polityk, właściciel dużego zakładu chemicznego, Jerzy Wielorzewski, i jego rodzina zostają otruci. Umiera tylko mężczyzna, jego bliskim udaje się uniknąć śmierci. CWŚ dochodzi do wniosku, że działanie sprawcy miało na celu zamaskować fakt, że rzeczywistym celem był tylko przedsiębiorca. Początkowo dowody obarczają winą niejaką Martę Sieroń, aktywistkę pewnej organizacji ochrony środowiska, która była przeciwniczką działań firmy denata. Kobieta ma jednak alibi. Drugą podejrzaną jest nieślubna córka Jerzego. W tym czasie syn mężczyzny popełnia samobójstwo. Badając sprawę jego śmierci, detektywi odkrywają mordercę.

Obok własnego samochodu zostaje zabita 29-letnia wrocławianka - Emilia Konarska. Początkowo detektywi sądzą, że morderstwo było zemstą właściciela psa za potrącenie jego pupila. Trwa w tej sprawie śledztwo, jednak niebawem ginie kolejna kobieta o takich samych personaliach oraz jej mąż Dawid. Siostra mężczyzny, również Emilia Konarska, twierdzi, że była świadkiem zbrodni. Uciekając, zgubiła coś, co może naprowadzić szaleńca na jej trop. Wszystko wskazuje na to, że sprawca morduje kolejne Emilie Konarskie, które mają konta na portalu społecznościowym.

CWŚ bada zabójstwo Marii Krasickiej, której śmierć upozorowano na wypadek samochodowy. Mąż Krasickiej zarzeka się, że w czasie zabójstwa był ze swoją kochanką Katarzyną Płońską. CWŚ ustala, że Krasicka wynajęła sobowtóra - Anitę Turską, żeby sama mogła bez ograniczeń śledzić swojego męża. Okazuje się, że zabita kobieta to nie Krasicka, a Turska. Wyjaśnia się ponadto, że Krasicki współpracuje z bandą fałszerzy pieniędzy, do której należy także Płońska. To właśnie ich śledziła Krasicka, kiedy została porwana przez bandę oszustów. CWŚ rozpracowuje bandę, uwalnia Krasicką i ustala, że Krasicki współpracował z przestępcami pod przymusem. Starał się w ten sposób uratować żonę i to dzięki dowodom, które podsunął śledczym, policja w ogóle rozpoczyna dochodzenie.

Ktoś porzuca trzymiesięcznego chłopczyka w zatłoczonym miejscu publicznym. Na ubranku niemowlęcia widoczne są ślady krwi. Śledczy muszą ustalić, jaki związek ma pozostawione bez opieki dziecko, z innym, popełnionym w tym samym dniu, przestępstwem. Okazuje się, że to Jacek Kamiński podrzucił w miejscu publicznym trzymiesięczne dziecko, po czym sam umarł, otruty. Główną podejrzaną jest żona Kamińskiego, Ewa. Matka niemowlęcia, osiemnastoletnia Izabela Mirska, cztery lata wcześniej ze swoim wspólnikiem Jakubem Michalakiem szantażowała zamożnych biznesmenów, uwodząc ich i filmując spotkania z ukrycia. Kiedy Jakub trafił do więzienia, Iza uciekła do Wrocławia i wyszła za mąż za Grzegorza. Po wyjściu na wolność Jakub znajduje dziewczynę i żąda od niej pieniędzy. Żeby pozbyć się dawnego, niewygodnego wspólnika, Iza obmyśla zuchwałą kradzież, której uczestnicy mają zabić się nawzajem.