@ArucardPL
Fajny pomysł, obiecujący początek a potem niestety sporo nie pykło.
Coś jak gdyby David Lynch wyreżyserował Lśnienie.
Gdyby Vaporwave był filmem.
Jakie to było piękne. Relacja syna z ojcem, wątek ojczyma, wow.
Dobrze, że ten film wypłynął bo to mocne, poruszające i potrzebne dzieło.
Nie wiem. Naprawdę. Chyba potrzebuję, żeby ktoś mi ten film wytłumaczył.
Jakieś dziwne połączenie czegoś typu Goosebumps, wybuchów i potworów żywcem z Power Rangers i efektów i klimatu Tromy. Po prostu stylówa nie do podrobienia.
To co tu się odwaliło w drugiej połowie to ja nie wiem… To musi być zobaczone żeby w to uwierzyć. Normalnie Troma w polskim wydaniu.
Podczas gdy cały światu wypatruje kolejnego odcinka MCU, ja z tym samym entuzjazmem wyczekuję czegokolwiek w czym w następnej kolejności zagra Nic Cage.
O dziwo podobał mi się bardziej niż oryginał.
Proszę czekać…