Uwielbiam ten serial. Najlepszy był dziesiąty doctor.
Oczywiście oryginał nie do przebicia. Ale prequel niczego sobie. MA wszystko żęby mi się spodobał. Groza, niezłych bohaterów, choć brakuje bohaterów charakterystycznych, tu błyo ich za dużo i mało rozbudowane postacie. Fajnie że dołożyli oryginalny kawałek muzyczny.
Arcydzieło to nie jest więc 7/10 . Solidny film sensacyjny. Też lubię Stathama.
Dobry, trzyma w napięciu. Parę błędó można scenarzystom wytknąć. Jednak 9 nie dam taka solidna 7.
Film kiepski , a jeszcze bardziej Justin Timberlake. Jak w ogóle można go zatrudniać do filmów, to już niech zostanie przy muzyce w tym jest najlepszy, bo aktor z niego kiepski.
Średnio ciekawy dla mnie. Film opowiedziany z tej perspektywy mi się nie podobał. Siedzą w tym hotelu i kombinują. Grupka zwykłych ludzi i nikogo więcej. Szkoda zmarnowanego potencjału. Zakończenie mi się za to podobało.
Super film. Niezapomniana Whoopi Goldberg. Jedna z jej najlepszych ról ( nominacja do oscara zasłużona – zresztą chyba dostała go za tą rolę).
Film ujdzie jako całość. Tylko Robert Pattinson ( kiepski z niego aktor) i Reese Witherspoon nie pasują mi razem. Poza tym scenografia i zdjęcia piękne.
TO już wolę oryginał z Keanu Reevesem. Tu nie ma nic ciekawego nawet Zac Efron nieciekawy.
Zgadzam się, film nie zasługuje na nominacje dla najlepszego filmu. Za dużo w nim bajki. Szczególnie było to widać w scenie jak dwaj żołnierze po przeciwnych "stronach" ratują konia. Poza tym, nie podoba mi się historia opowiedziana w ten sposób- kilka historii, które łączy koń główny bohater filmu.
Proszę czekać…