Aktywność

Bliźniak (2019)

Mi tam się całkiem nieźle ten film oglądało. Rewelacji nie ma, ale też nie jest tak źle jak niektórzy piszą (szczególnie krytycy). Faktycznie, że lekko traci na impecie w drugiej połowie, ale ogląda się dobrze.

Ojciec Mateusz: Okup 22x6 (2019)

Mimo tego, źr temat jest poważny, a wydarzenia dramatyczne (porwanie dziecka), to odcinek jest trochę śmieszny. Chodzi o podejrzenia Basi o zdradę męża. Ogólnie da się obejrzeć.

Ojciec Mateusz: Przemiana 15x3 (2016)

Nawet ciekawy odcinek. Bardzo fajnie zagrany niejaki Dzidek przez Jerzego Bończaka. Z kolei Michał Rolnicki, gdzie by nie zgrała, to przeciętnie i sztucznie.

Komisarz Alex: Zakochana w mordercy 7x12 (2015)

Jeden z najlepszych odcinków. Przykładny policjant Gibalski z Mateusza tutaj gra łotra. :) Swoją drogą jak można zabić tylko z miłości do jakiegoś typa siedzącego w mamrze. Fajna rola ładnej Julii Wyszyńskiej i ciekawa Jarosława Boberka jako bezdomnego Faziego. Popis żonglerki Puchały z Aleksem doskonały.

Ojciec Mateusz: Sąd ostateczny 29x12 (2023)

Ależ durny odcinek! Coraz częściej pojawiają się dziwaczne i nie realne scenariusze.I znowu ksiądz Tomasz i znowu palant Możejko. :) Ksiądz Mateusz pomógł we wszystkich w tym całym Sandomierzu, a tu zaraz łapią się na to że zamordował.

Malanowski & Partnerzy: Odcinek 1x750 (2015)

Ale jaja, ale te niektóre baby są głupie (z szacunkiem dla tych mądrych) i na prawdę potrafią być podłe. Nawet nawet ten odcinek. Znowu śmieszne dialogi, no ale to norma w tym serialu.

Malanowski & Partnerzy: Odcinek 1x749 (2015)

W miarę udany jak na ten serial odcinek. Ciekawa akcja i intryga sensacyjna. Detektyw Krupski w opałach. Bardzo ładna i atrakcyjna dziennikarka.

Komisarz Alex: Mroczna tajemnica 7x11 (2015)

W miarę udany odcinek. Adam Woronowicz doskonale zagrał pasera, Magdalena Walach w przebraniu na randkę urocza. Pawlicki jak zwykle trzyma poziom tych sezonów z nim.

Juliusz (2018)

Dobry komedio dramat. Mecwaldowski odwalił dobrą robotę, ale równie dobrą Anna Smołowik. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że to Dzień świra dla ubogich. Tu jest inna koncepcja. Uśmiałem się z nawalonych muszek owocówek i kopulowania. :) Ocena byłaby wyższa, ale nie lubię stand-upa, a tu go trochę za dużo. Denerwujący jest.

Piąty element (1997)

I znowu leci i sobie oglądam, nie mogę po prostu odpuścić. Gdyby była ocena powyżej 10, dałbym. Teraz tak sobie uświadomiłem, że wielkim plusem filmu jest zestawienie pary Willis (oszczędny w słowach) i Chris Tucer, który tu przeszedł chyba sama siebie. A poza tym wszystko w tym filmie gra i w zasadzie nie ma się doczego absolutnie doczepić. Dobór aktorów, scenariusz, muzyka, humor, scenografia, charakteryzacja. W zasadzie wszystkie działki produkcji filmowej. Zmieniam zdanie to jest po Leonie najlepsza produkcja Bessona.
P.S. Zaś połączenie występu i muzyki z akcją z Milą genialne!!!

Proszę czekać…