Zapowiada się sympatycznie. Dawno nic ciekawego z Rogenem nie widziałem
Wspaniały materiał. Dużo wydarzeń sobie przypomniałem, wiele nowych poznałem, zwłaszcza z początku kariery MJ’a. Ostatnie 3 finały oglądałem na żywo i brakowało mi momentami większej szczegółowości – wciąż pamiętam drobiazgi o których nie wspomniano, a uleciała mi kontuzja Pająka w ostatnim meczu. Najfajniejszy mecz nr 3 po drodze po 6-ty pierścień ledwie wspomniany. Tak jak Jazz zostali wówczas zdeptani nie wydarzyło się nigdy wcześniej, ani później w historii. Pobili wszelkie negatywne rekordy meczu finałowego, play-off i sezonu zasadniczego pod względem punktów w meczu, połowie i chyba kwarcie. Ostatnie 1,5 kwarty pierwszy skład siedział na ławce i szydził, bo nawet wtedy Utah nie grało – był chyba nawet artykuł pt.: Loża szyderców dotyczący MJ’a i Pippena nabijających się z ławki. Pokazali charakter i się podnieśli. Walka była do końca. Inna gra, inna NBA. Czy lepsza, nie wiem. Do pełniej 10 brakuje mi statystyk, danych na koniec odcinka o tym kto miał jakie średnie, kto ile minut itp. – takie 5 minut podsumowania danego finału. Jeszcze jest pewien brak balansu w relacjach o zawodnikach: kompletnie nic o Harperze, Longley’u, którzy byli ważnymi zawodnikami – może nie chcieli/nie mogli mówić źle o Michaelu, więc ich nie było. Burrell, o którym raczej nikt nie pamięta, dostał masę materiału, jak na gościa, który nie miał znaczenia. Tak czy inaczej świetny dokument.
Wszystkie mecze finałowe na żywo, zerwane nocki. W tamtym okresie byłem w stanie wymienić większość pierwszych piątek w NBA, a zazwyczaj i kilku z ławki. Pozycja obowiązkowa
Afera podkarpacka temat bardzo ciekawy, wiele nazwisk by można poruszyć. Pierwszy Kostecki "samobójca", który agencję prowadził, Politycy, biznes, księża, którzy korzystali, ale tu nic nigdy nie wyjdzie, bo to tajemnica państwowa…
Trzeba poczekać. Postać nietuzinkowa i jeśli zrobią film wierny historii i legendom o niej, to będzie dobrze. Jeżeli dołożą coś więcej, rola będzie żywa żywa, z ikrą, to będzie perełka – na to nie liczę;P
Wielka strata. Legenda
@justangel
Klimat w filmie jest, muzyka jak zawsze u Tarantino dobrana idealnie. Potwierdzam, że spokojnie mógłby być krótszy, ewentualnie zamiast spacerów/przejażdżek więcej smaczków, rozwinięć wątków pobocznych…
Bruce Lee pokazany jako zapatrzony w siebie gnojek z wielkim ego wyszedł świetnie i chciało się więcej.
Dla mnie jednym z większych plusów jest ukazanie hipisów, takich trochę cyganów, odstręczających i dalekich od wielkich ideałów z którymi są kojarzeni.
Końcówka to czysty Tarantino i dała najwięcej radości.
Całość zostawia lekki niedosyt
Pierwszy film Buda i Terence’a. Zupełnie inny klimat niż późniejsze filmy.
Klimat na początku filmu zbudowany w sposób obiecujący, niestety środkowa część psuje pierwsze wrażenia. Jest nudnawo, często bez logiki i zachowania postaci mocno absurdalne. Mimo wszystko film mi się podobał i polecam do luźnego oglądania
Będę na pewno. Nie wiedziałem, że kręcą, więc cieszę się, że już niedługo
Zwiastun mnie kupił. Wstępnie szykuję się klimatyczna kontynuacja Życie jest piękne
Proszę czekać…