Aktywność

Nareszcie moga znowu poszalec – Carrey chyba dluuuugo czekal, zeby znowu robic takie miny :D

Ostatnio widzielismy Oblivion, Elizjum, gdzies tam nawet skojarzenie z egde of (their world) tomorrow sie znalazlo, ktos chyba ugotowal zupe z resztek po wymienionych dwoch pierwszych filmach, bo stylistyka wydaje sie znajoma ;D

P.S. Maryla Striptiz wyglada fatalnie :D starsza pani zgodzila sie na zrobienie sobie takiej krzywdy charakteryzatorskiej na starość właśnie? :P

Rzadko sie zdarza, zeby tytul oryginalny byl tak poroniony :D

TO BĘDZIE PO PROSTU WSPANIAŁE :D

Kurde slabo … jakby tutaj nie bylo nic innego, poza kilkoma aktorami, polem kukurydzy i wnetrzem pojazdu kosmicznego 2 na 2 metry. Od tego rezysera po incepcji i batmanach film wyglada, jak baaardzo ubogi krewny.

Oj maja zdolnosci psuć legedny i wypuszczać teatry telewizji, pod postacią seriali "in inglish"….

I dobrze – mysle, ze Tam i z powrotem to tytul zbyt infantylny, jak na taka produkcje jednak ;]

Boże – dlaczego oni ciagle "tworza" – dlaczego wciaz przyjmuja g*wno na swoje klaty, dlaczego mysla, ze jesli nie ten – to kolejny projekt bedzie sukcesem i ile jeszcze bedzie to wszystko trwać – dlaczego polscy "tworcy" filmowi oraz krytycy wypowiadaja sie o Hollywood, jako o targowisku proznosci i maja czelnosc krytykowac, skoro to wszystko, co widac w ciagu ostatnich lat u nas, nawet nie siega po podeszew butow Amerykanow i wiekszosci innych nacji. Wole ich "proznosc", niz taka "pracowitosc" naszych.

W tym filmie jest chyba więcej Baya, niz Liebesmana … po pierwszych sekundach trailera juz widac i slychac kto w ekipie gra pierwsze skrzypce :D (jedno słowo: Transformers)

Oj to moze zagrozic jego dalszej karierze :(