Aktywność

Podobni do tych, którzy już zblokowali Idę na Złotych Globach i pokazali jej miejsce w szeregu, jeżeli chodzi o nagrody filmowe (Europa tak – świat nie) oraz jasno wskazali na filmy, które będą wiodły prym, podczas rozdania Oscarów – Boyhood, Birdman, Whiplash itp…

Ale że co – chcecie oglądać jeszcze raz to samo, co lata temu, z gorszymi (!!!) efektami specjalnymi? :D

Kurde … to nie jest metal … to ciagle plastik…..

Oj tam miecz … tamte mialy nadwage i byly gladkie i grzeczne … ten jest szczuply i zlowieszczo postrzepiony, jak przystalo na miecz ciemnej strony mocy. A zauważyliście, że jak ta babeczka rusza na "latającym USB" w środku teasera, to na pierwszym ujęciu ma przytwierdzony miecz świetlny, a chwilę potem juz nie? Movie mistakes już w takim małym teaserku – no nieźle :D

To jest komentarz negatywny, czy pozytywny, bo nie kumam?

Ja może napisze jaśniej – za mało pokazali :D To na pewno nie jest trailer, nawet zapowiedź to określenie naciągane – teaser – ewentualnie ;)

Nie.
Zapytałeś co to jest parta, a ja mowie, ze nie napisał parta – a part – dwa party – rodzaj męskoosobowy. I dalej mówię, że po cholerę się pytasz, skoro wiesz o co chodzi? Żeby trollować? Stworzył takie słowo i tyle, trudno – wszyscy wiedzą, w jakim sensie użył go w tym akurat zdaniu, więc po co pytasz, co to jest? No jak po co – żeby trollować. Na tej zasadzie głupich pytań w internecie, gdy ktoś pisze o znanej osobie – "a kto to w ogóle jest" – piszą trolle, które chcą danej osobie umniejszyć, choćby znał go każdy. Tutaj jest to samo – wiesz o co chodzi, a pytasz. Po prostu odpowiadam na twój hejt, wobec autora tekstu, bo bardziej zirytowało mnie twoje debilne pytanie, niż jego neologizm.
Przy okazji – nie jestem za zangielszczaniem wszystkich słów i też mnie to wkurza, ale tak – twój przykład zrozumiałbym nie pytając, co to znaczy, a o autorze pomyślałbym – dziwny chłop haha. Serio.

Rezyserka kojarzy sie niezmiennie z pomieszczeniem, z ktorego mile panie i panowie dostaja do ucha informacje w programach, typu telegra albo wrozby na zywo :) pani rezyser brzmi najlepiej

Mam podobnie – jest to rzadkość, żeby film już fazie statycznych ujęć wkurzał odbiorcę ;d Mnie denerwuje to, że wszystkie, do tej pory, fotki wyglądają, jak wzięte z nowego serialu tv, a nie z (jak mniemam) wysokobudżetówki …. a fotki z poprzedniego artykułu o tej produkcji (te z okładek Entertainment weekly), to jakiś żart – ta laska śmiejąca się, jak głupia do sera, głupie grymasy twarzy, albo Jai trzymający karabin, którym strzela sobie pod nogi do asfaltu, na którym stoi …. kosmos. To ma być poważna produkcja, na miarę T1 i T2?

Tutaj zostało użyte słowo "part", a nie "parta" – umiesz czytać? Chodzi oczywiście o część – mam nadzieję, że tylko udajesz, stawiając tak głupie pytanie. Faktycznie autor zastosował dziwną formę wyrazową, perfidnie "polonizując" angielskie słowo, tworząc tym samym wyraz, który w polskim słowniku nie istnieje, no ale raczej wiadomo, co miał na myśli :d

fajne – Wrzucenie tej bajki w trzy wymiary wyszlo na dobre :) ma wciaz swoj urok.