Aktywność

Boże Ciało (2019)

Naprawdę dobry film, zdecydowanie zasłużona kandydatura do Oskara. Historia niesamowita (zwłaszcza, że oparta na faktach), główny bohater skupia na sobie całą uwagę (gdyż rola zagrana fenomenalnie). Mamy tu postać charyzmatyczną, mamy takiego "księdza" jakiego wielu z nas chciałoby widzieć w kościele. I jednocześnie mamy zwyczajne polskie realia. I w końcu mamy kino, które można chwalić.

Barry (2018 - 2023)

Obejrzałam 2 odcinki, nie dałam rady i nie miałam ochoty obejrzeć więcej. Pomysł fajny, ale ani to komedia, ani film akcji, w zasadzie nie wiadomo co to miało być. Do tego absolutnie fatalny główny bohater, aparycja w typie Jasia Fasoli, praktycznie cały czas te same głupie miny, niesamowicie irytujący typ.
Dla mnie 3/10.

Przybysze (2019 - 2022)

Mam mieszane uczucia. Bo jest ciekawy i oryginalny pomysł. Są świetne postacie (jak chociażby wojowniczki). Do tego konflikty, zwroty akcji. Niby wszystko ok, niemniej po 1 sezonie jakoś czuję niedosyt. Niczego nie mamy wyjaśnionego, żaden wątek nierozwiązany, zamiast jakichkolwiek odpowiedzi mamy więcej pytań. Osobiście nie lubię takiego prowadzenia serialu, na zasadzie "jak się przyjmie / spodoba to wyjaśnimy więcej". Zapewne obejrzę kolejny sezon, ale liczę na jakieś podsumowanie.

Pewnego razu... w Hollywood (2019)

@Czudi Oczywiście, że klimat jest, tyle, że nie do końca mój ;)
Co do hippisów masz absolutną rację, też mi się to spodobało sposób w jaki ich pokazano, bo w ogólnym przekazie hippie to tacy prawie święci jak grupy maryjne ;) A tutaj to już nie tylko dragi czy przygodny seks, ale kryminał, a przede wszystkim chyba brak wiary w jakieś wyższe ideały czy wartości.

Dwóch papieży (2019)

@Elizabeth_Linton widzę u mnie, że w studyjnych.

Parasite (2019)

A ja jestem rozczarowana tym filmem, chyb zbyt wiele po nim oczekiwałam, słyszałam za dużo dobrych opinii. Świetny pomysł, wiele wątków naprawdę super, ale dla mnie to zmarnowany potencjał, oczekiwałam chyba czegoś więcej albo czegoś innego. Ewentualnie, przyznaję, że być może to nie jest mój klimat, albo ja po prostu nie łapię klimatu filmów azjatyckich. Tak czy inaczej dla mnie naciągane 7/10.

Doktor Sen (2019)

@PolepioneKadry : jak Twoje odczucia po obejrzeniu? Szczęśliwie jestem już po seansie i mogę powiedzieć, że film mi się spodobał. Książki Dr Sen nie czytałam (niestety mam spore zaległości jeśli chodzi o książki), Lśnienie – film bardzo lubię, książkę czytałam dawno i też bardzo lubię.
Podobały mi się nawiązania do Lśnienia, fajne, nienachalne ale jednocześnie istotne. Rolę zagrane ciekawie, dobrze dobrani aktorzy, każda postać inna. Muzyka, zdjęcia dodawały klimatu. Dla mnie super, chociaż absolutnie mam świadomość, że to ocena mocno subiektywna ;)

Ona (2013)

@bizarre też sądziłam, że żaden melodramat mnie już nie zaskoczy, a jednak proszę bardzo. Mamy nowy temat, na dodatek dobry scenariusz, pełen emocji. Mamy fajne role, dobrych aktorów. Również polecam.

Truposze nie umierają (2019)

Spodziewałam się czegoś lepszego, fakt, ale nadal to jest całkiem niezły film. Podoba mi się, że nie było ostrej masakry, klimat mamy tutaj fajny. Postacie w większości ciekawe i świetnie zagrane. To co mi się absolutnie nie spodobało to wyjaśnienie kim jest Zelda – dla mnie kosmos, który nie pasował kompletnie. Ogólnie 7/10.

Krew Boga (2018)

Zmęczył mnie ten filmi szczerze czekałam na jego zakończenie. O ile sam pomysł i treść może nie była najgorsza, o tyle sposób pokazania dla mnie był po prostu męczący. Zbyt dużo w tym filmie scen w których nie za wiele się dzieje, zdjecia chaotyczne (chociaż to zapewne taki zamysł, niemniej nie w mojej estetyce), dialogi niedopowiedziane jak i fatalnej jakości (ja nie wiem w czym jest problem, że prawie w każdym polskim filmie nie słychać o czym mówią). Słabe 5. A oczekiwałam, że będzie co najmniej 7.

Proszę czekać…