albo marny zart (problem np. z subtlena ironia jest taki, ze ciezko ja wyczuc w slowie pisanym), albo… sam nie wiem. brzmi mniej wiecej jakbys mowil o zamierzchlych czasach, 'nie wyobrazam sobie zycia w jaskiniach albo recznego orania pola'…
zgadzam sie z quagmire’em w 100% w tym temacie.
'Zle charaktery' bardzo czesto:
- glupkowato sie smieja
- ujawniaja swoj plan zniszczenia swiata pod koniec filmu, chwile przed tym jak superbohater niespodziewanie (akurat….) sie pojawia/odzywa/nabiera sil i pokonuje zloczynce
- otaczaja sie wspolpracownikami o ograniczonej inteligencji
- porywaja ukochana bohatera, po czym trzymaja ja zwiazana po to zeby bohater mogl ja odbic (braveheart tu sie troche wylamuje ;)) )
> mysza_007 o 2010-06-21 23:54 napisał:
>
> i czy tylko my tu oglądamy MS??;p
>
a co sie dziwisz? sami kinomaniacy ;)
>
> Kamerun, Korea Pn i Nigeria ;p
>
tu sie zgodzic nie moge ;) Kamerun i Korea Pn nie maja juz zadnych szans na awans, natomiast Nigeria, mimo ze tez ma 0 punktow jeszcze szanse ma, chociaz czysto teoretyczno-matematyczne →
Argentina 6 (4)
South Korea 3 (-1)
Greece 3 (-1)
Nigeria 0 (-2)
Nigeria gra z Korea, Argentyna z Grecja. Jesli Argentyna wygra, Nigeria musi pokonac Koree. W nawiasach sa roznice bramek, wiec 1:0 dla Argentyny i taki sam wynik dla Nigerii i obie druzyny awansuja ;)
ps. tak, troche mi sie dzisiaj nudzi w pracy ;)
no zaczyna sie troche dziac nareszcie! dzis meczem hiszpania honduras zakonczyla sie druga seria spotkan grupowych, od jutra ostatnia kolejka, czyli po 4 mecze dziennie!
portugalia dzis rozjechala koree pln 7:0, hiszpanie 2:0 z hondurasem, powinno byc sporo wyzej. ciekawe czy hiszpanii to wystarczy. mozna by dlugo debatowac nad szansami druzyn w poszczegolnych grupach, wszystko sie wyjasni do piatku ;) na dzien dzisiejszy tylko Kamerun i Korea Pn nie maja juz zadnych szans na awans, a komplet punktow zdobyly Argentyna, Holandia, Brazylia i Chile.
po dwoch kolejkach solidnie wyglada moim zdaniem Brazylia, choc moze polot nie na najwyzszym poziomie, ale dobrze w obronie. nie najlepiej gral kaka, ale teraz dunga bedzie musial skorzystac z kogos innego. ;)
oj… no lista jest dluga ;)
- nieudacznik zakochuje sie w kolezance z klasy (ktora wyglada jak poczatkujaca gwiazdka porno) i na koniec filmu w jakis mniej lub bardziej cudowny sposob (samochodo-roboty, przyspieszony kurs wschodnich sztuk walki, itp) zdobywa dziewczyne.
- ogolnie filmy z cyklu od zera do bohatera
- gadzety 'techniczne' jakimi dysponuja policjancji – najbardziej to chyba 'wyostrzanie' fotek z pikseli. dostaja jakas fotke z kamery przemyslowej, na ktorej ledwo co widac, robia 10000x zoom, ktorego wynikiem sa kwadraciki na ekranie, ale specjalista zawsze moze takie zdjecie 'wyostrzyc' i zamienic kwadraty na fotke HD ;)
- najbardziej jednak denerwuje mnie powtarzalnosc, wtornosc tych produkcji. kolejna Pila, kolejny Rambo czy Rocky, a kazdy film taki sam jak poprzedni. Fani kina sensacyjnego beda sie oczywiscie spierac, ze w Rambo 2 akcja byla w Wietnamie, a w 3 w Korei, Rambo 32 bedzie na Marsie, i ze kazda kolejna wersja ma wiecej fajniejszych wybuchow, lepsze efekty, wieksze miesnie i fajniejsze panienki.
Problemem jest oczywiscie fakt, ze to popyt determinuje jak te filmy wygladaja – takie filmy ludzie lubia ogladac, czy sie to komus podoba czy nie, takie sa wiec robione.
a to ciekawe, bo do mnie jeszcze nie dotarlo ;) tym bardziej prosze nie zdradzac niechcaco.
no tym mnie zaintrygowales, kurcze… ;)
musze sie zgodzic. pomimo niezlej obsady film sredni, troche akcji, troche napiecia, ale w sumie nic nadzwyczajnego. ode mnie rowniez 6/10
prawda ze robi sie ciekawiej, dzis kolejny szoker – Niemcy polegli z Serbia, stracili tez Klose, wczoraj Francja w FATALNYM stylu przegrala z Meksykiem (wynik na 2:0 ustanowil sedziwy jak na pilkarza, 37 letni gwiazdor G.Blanco).
Wlasnie sie skonczyl mecz Slowenii z USA, Slowency wygrywali juz nawet 2:0 ale dali sobie wydrzec zwyciestwo amerykanom.
A dzis Anglicy kontra Algieria, nie zapowiada sie widowiskowo ani specjalnie ciekawie, ale kto wie?…
Kto widzial mecz Hiszpanow ze Szwajcarami?? mi sie udalo (bo w pracy!!) zobaczyc druga polowe! najwieksze emocje na tych mistrzostwach do tej pory! malo bramek, ale dobry, dobry mecz. mysle ze wszystkie mecze powinny sie zaczynac od wyniku 1:0 dla slabszej druzyny! ;)
patrzac na te wszystkie niecelne strzaly Hiszpanow zaczynam sie zastanawiac, czy nie ma ziarna prawdy w tych narzekaniach na pilke…..
Proszę czekać…