Aktywność

8,05/10 Druga najlepsza rzecz opowiadająca o śmierci i przemijaniu po rzecz jasna "Six Feet Under".Tam poruszał cały serial tutaj zakończenie.

Oszałamiający.Wystarczy się tylko ponieść a nie ma mowy by się zawieść.Ja dałem się ponieść,ale nie od razu.Jedna z lepszych prac Lubezkiego.

8,10/10 Ostatnie odcinki przymulają.Parę też jest zbędnych.Żadna postać oprócz Vincenta Lawa nie wzbudziła mojej sympatii.Wygląd Ergo świetny.

Początek niemrawy,ale od 5 odc aż do końca wysoki poziom.Muzyka na poziomie tej z Cowboya Bebopa.Jak na 2007 r grafika to jebany kosmos.Hei best character ever

Norton z brodą,ubrany w płaszcz z obitym ryjem i psem kupił mnie jak nigdy wcześniej.Kiedyś będzie więcej. I jest.

Jak byłem dzieckiem marzyłem by polecieć w kosmos.Już nie muszę ponieważ Cuaron spełnił moje marzenie.Interstellar i Marsjanin nie mają startu.

Za tę przygnębiającą i beznadziejną atmosferę 9 z sercem.Najlepsze anime o wampirach.Openingi i endingi kapitalne.

Facet był oryginalny szczery i prawdziwy.Dlatego nie było dla niego miejsca.Rola życia Carreya.Dostarcza i na poziomie komediowym jak i dramatycznym.

Johnny Cash to legenda,a Phoenix to też już legenda.Jest to jeden z tych największych i najlepszych.

To sam Bóg wybrał Willema Defoe do tej roli.Pasja przy filmie Scorsese wygląda jak wygłup a nie film.Nie trzeba scen gore był film był mocny.