Aktywność

Ja tam się zgadzam z Alexis,to ona ma prawo wypowiedzieć swoje zdania,więc po co na nią naskakujecie? Każdy ma własne zdanie,a jeśli chcesie podyskutować,to lepiej zrobić to w cywilizowany sposób.

Już się bałam,że jeśli sama jedna będę 'przeciw',to mnie zabiją :)
Tak,tak…Film skłania do przemyśleń,lecz cóż,nie każdy musi być oszałamiający. Niektóre mają to do siebie,że wywołują wrażenie snu,inne powodują odrętwienie,a tu nic. Jakże się srogo zawiodłam! xD Szkoda,bo pomysł na film i aktorstwo pierwsza klasa. Brak tego czegoś.

Jak dla mnie,to film dosyć przeciętny. Oczywiście,można wykorzystać go w nudny,pochmurny wieczór,ale uwaga!: w pojedynkę. W parach lub grupach nic was nie przerazi i wynudzicie się jak mopsy.

Ooo. - Tak dla odmiany,opuszczę temat aborcji. Chciałabym tylko powiedzieć,że film został utrzymany (wg mnie) w pozytywnym klimacie i to wcale nie znaczy,że upodobnił się do amerykańskich pustych produkcji. Nie wszystko musi być na miarę przygnębiającego dramatu,po którym człowiekowi nie chce się żyć. Dlaczego by nie można przedstawić ważnego wątku w postaci takiej,w jakiej jest tutaj? Przecież wychodzi na jedno. Każdy i tak wie swoje,prawda?
Film ogólnie warty obejrzenia,choć pewnie i tak,kto nie zechce,ten go sobie odpuści.

Pan Rambo?? Oj,będzie ciekawie. Właśnie ściągnęłam ten film,mam zamiar go dzisiaj sobie obejrzeć i przeboleć :):):):) czyli raczej nie powinnam jeść podczas seansu

w pełni się zgadzam – Nie była taka,jak większość komedii dla nastolatków. Właściwie,to nie był film zrobiony jak dla nastolatków. Tzn. dobry był xD

wraaaa – świt,jak to groźne brzmi!!
mm,chyba dzisiaj coś mnie napadło,bo piszę praktycznie zupełnie niepotrzebne rzeczy,ale cóż poradzić,gdy wena nadchodzi…z chęcią obejrzałabym ten film. i chyba nawet się zdecyduję go obejrzeć :)

oj – w takim razie,co ze mną musi być nie tak?^^ bo film praktycznie w ogóle mi się nie podobał,ni to w dupę,ni to w oko,ot tak se nakręcili na podstawie książki,której w ogole nie rozumieją. …juz wiem! to musi być to! wielka wielka wielka dawka rozczarowania! nastawiłam się wtedy (o ile pamiętam) na horror,no przynajmniej jaikolwiek dajnik adrenaliny,a tu nic. ojeju,pech

Jeszcze trochę. – Bardzo,ale to bardzo niecierpliwie czekam na ten film i bardzo,ale to bardzo chciałabym go zobaczyć. Wszystko co bardzo,to wszystko najlepsze :)

na rozgrzewkę – Polecam jako rozpoczęcie wieczoru wśród przyjaciół. Film tym bardziej straszny,że wszystko jest jak najbardziej prawdopodobne i realne,takie filmy są najlepsze :)