Aktywność

Młodzi gniewni - Historia Rona Clarka (2006)

5\5 – Musze przyznać, że film zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Może i podąża utartymi schematami, ale w tym przypadku nie przeszkadzało mi to. Matthew Perry chyba za bardzo kojarzy mi się z serialem "Przyjaciele", ale nie mam do niego zastrzeżeń. Młodociani aktorzy też zapadaja w pamięć. Film jest podobno na faktach- dobrze wiedzieć, że gdzieś na świecie są tacy nauczyciele.

Rozmowy nocą (2008)

+3\5 – Nie jest źle. Film ten jest o niebo lepszy o całkowitej niedoróbki jakim jest "Jeszcze raz". Przede wszystkim jest dobrze zagrany zarówno na pierwszym jak i drugim planie.Od Magdaleny Różczki bije pozytywna energia. Z kolei marcin Dorociński zdecydowanie kojarzy mi się z "PitBull-em", dlatego też oglądanie go w wersji romantycznej było troche dziwne- przynajmniej na początku. Wrażenia po zakończeniu filmu są pozytywne i o to chodzi w komedii.

Nowe plakaty do Mrocznego Rycerza

Plakat, który prezentowany był w serwisie kilka dni temu jest najlepszy, chociaż te też są niczego sobie.

Jeszcze raz (2008)

2\5 – Straszna słabizna. Film ten nie ma prawie uroku jakim charakteryzowały się poprzednie polskie komedie romantyczne. Jak dla mnie jedynym plusem jest obecność na ekranie Danuty Stenki i Jana Frycza. Jedynie ich wątek oglądałem z zaciekawieniem, ale szkoda tak dobrych aktorów do takiego filmu. z kolei młode pokolenie aktorskie po prostu no coment. Zarówno Przemek Cypryański jak i Mikołaj krawczyk powinni zostać "aktorami" jednej roli- niech pojawiają się w tych swoich durnowatych telenowelach a grę w filmach zostawią komuś kto ma choć odrobinę talentu. Z kolei chciałbym by scenarzyści w końcu zauważyli, że Bartek Obuchowicz nie jest już nastolatkiem. Zasługuje na coś więcej niż to co zaserwowali mu scenarzyści w "Jeszcze raz" Żeńska obsada też nie zachwyca. Anna Antonowicz nie pasuje mi w komedii romantycznej, a pojawiająca się w drugoplanowej roli Maria Góralczyk to już całkowite beztalencie. "Jeszcze raz" byłby całkiem udanym filmem gdyby skupiono się tylko i wyłącznie na historii Stenki i Frycza. Tak na koniec apel do mężczyzn. Jeśli wasze kobiety będą chciały koniecznie iść na ten film to koniecznie przed seansem wypijcie coś % . Inaczej może, a raczej na pewno będzie ciężko.

10,000 BC: Prehistoryczna legenda (2008)

1\5 – Co za beznadzieja. To najgorszy film Rolanda Emmerich’a. Jaskiniowcy mówią po angielsku- śmiechu warte. Gdyby twórcom choć trochę zależało na efekcie końcowym, powinni popracować nad tym elementem. Skoro w "Pasji" Mela Gibsona aktorzy mówili po hebrajsku i po aramejsku, czy chociażby w "Apocalypto" również Gibsona używano jakiego wymarłego już języka to nie jest to aż tak wielki problem. Scenariusz żałosny, zagrany też żałośnie. Muzyka i narrator też mogą co najwyżej podnieść ciśnienie. Dialogi patetyczne i szczerze wątpię, by prawdziwi jaskiniowcy, którzy byli tylko trochę mądrzejsi od małp tak się wyrażali. Nie sadziłem, że to powiem, ale stare filmy np: "Milion lat przed naszą erą" czy "Walka o ogień" bardziej mnie zaciekawiły niż to badziewie. Jedyny plus, że film ten jako tako prezentował się na dużym ekranie, ale mimo to i tak dla mnie strata czasu.

Ostry dyżur Angeli Bassett

15 sezon w USA. A u nas do znudzenia powtarzają sezony 1-8. Typowa polska strategia- dana stacja zakupia kilka sezonów i na tym koniec. Za nic mają fanów. Wolą produkować jakieś polskie badziewia.

Kolejny komiks trafi do kin

Kolejna ekranizacja komiksu- nie mam nic przeciwko

Nowy plakat do The Dark Knight

Robi wrażenie.

Syn Toma Cruisa młodym Willem Smithem

Nooo. To będzie bardzo trudna rola:) Młody może nie podołać. he he he

Kevin sam w domu 4 (2002)

Zgadzam się. Żałosne badziewie, które tylko leci na kasę. Chociaż na tą chwilę jestem też uczulony na pierwsze "Keviny", którymi co roku torturuje nas pewna stacja telewizyjna. W porze emisji unikam tej stacji jak ognia. Ale jak widzę reklamy to i tak poziom agresji skacze do maksimum.

Proszę czekać…