Łukasz

@mee_ae

Aktywność

Smokiem i mieczem (2004)

Sympatyczny, familijny… – Całkiem przyjemna produkcja, porywająca z humorem widza w świat fantasy. Ciekawie stworzone postacie, zwłaszcza księżniczka (Piper Perabo), zwolenniczka ochrony zwierząt :) oraz rycerz bez skazy, tworzą idealny duet, poprawiający nastrój humorem.
W filmie występują takie sławy kina jak Val Kilmer( życiowa rola :)) czy Patric Swayze, ale szczerze, są mocno poboczni i może to pomaga temu filmowi. Nie jest to dzieło wybitne, a raczej takie z środkowej półki, ale i tak przyjemnie się je ogląda. Można obejrzeć w pochmurne dni i z rodziną w świeta :D . 6.1/10.

Ghost Rider (2007)

Mocno przeciętny, a szkoda… – Niestety, Ghost Rider, mocno mnie zawiódł. Dziwie się, bo tak ciekawą historię można było o wiele bardziej interesująco przedstawić. Bohaterowie stworzoni przez większe sławy kina, takie jak Nicolasa Cage’a czy Eva Mendes, są płytkie i szczerze, gra aktorska mocno rozczarowywuje. Jedyną ciekawą postacią w tej produkcji jest postać grabarza stworzona przez Sam’a Elliott’a . Co do efektów specialnych, niestety nie pomagają a rażą swoją sztucznością. Sam Ghost Rider, nie przemówił do mnie. Ot średnio stworzony kościotrup 3D ubrany w jeansy i kurtke skórzaną. Nie wspominam o wyobrażeniu demonów i zwalczaniu ich, przez głównego bohatera. Winą tych wszystkich wymienionych powyżej minusów, jest według mnie słaby scenariusz, z płytką fabułą i przeciętnymi tekstami. Zastanawiam się, czego będzie się dotyczyć kolejna część Ghost Ridera, bo wydaje sie że zamknięto w tej części wszystko. Mam tylko nadzieję, że następna ekranizacja Ghost Rider’a, będzie znacznie ciekawsza niż ta. Co do kogoś chce obejrzeć tą pozycję. Jeśli naprawde, niemasz co obejrzeć, obejrzyj tą produkcje, ale nie spodziewaj się niczego ciekawego. 4.3/10.

Potwory kontra Obcy (2009)

Szczerze podzielam uwagę juskowiaka. Trailer przemawiał, za lekkim, przyjemnym filmem z humorem, ale nie zawsze, to co jest dobrze zareklamowane, spełnia nasze oczekiwania. Produkcja nie zaskakoczyła mnie ciekawą fabułą, humor, jest w niektórych momentach naciągany, i wymusza na twarzy uśmiech. Film ma plus za postacie, zwłasza za doktora Cockroach w wersji angielskiej (genialny śmiech szalonego naukowca :) ). Co do samej animacji, jest miła dla oka, ale też niczym nowym nie zaskakuje. W mojej ocenie film jest przeciętny. Z braku laku można go obejrzeć, ale szczerze, dużo lepszą od niego produkcją jest np. Piorun. 6.1/10.

Malowany welon (2006)

Szczerze zgadzam się z powyższą oceną. Miłość nie zawsze jest taka, jaką lansuje się w dzisiejszych czasach, pełną spontaniczności i pożądania. Czasami do uczucia dochodzi się z czasem, będąc blisko kogoś i doceniając go. Szczerze piękny film, i w 100% zgadzam się z Trophy. Film warto obejrzeć dla krajobrazów, muzyki i dobrej gry aktorskiej. Komuś komu podobał sie The Notebook, sądzę że i ta produkcja, przypadnie do gustu. 8.2/10.

GoldenEye (1995)

Dobry… – Całkiem niezła produkcja, nawiązująca do starszych części dziejów Bonda. Pierce’a Brosnan’a w roli głównego bohatera spełnił moje oczekiwania, przebił Timotiego Daltona i George’a Lazenby’iego. Bond jak w poprzednich częściach, rzuca dobre teksty powiązane z sytuacjami :) ( np w sytuacji ostatniej walki z Xenią, "zawsze lubiła pożądny wycisk" :) , przaśny tekst). Ta pozycja ciekawa jest również z powodu, że dziewczyną Bond’a została polska aktorka, Izabella Scorupco. Całkiem miło się ogląda ją, podążającą u boku Bonda. Co do samego Bonda, jak zwykle nienaganny, zawsze niepoobijany i dowcipny. Bardzo dobrą sceną jest pościg czołgiem po ulicach St. Petersburga, na długo pozostaje ona w pamięci. :).
Podsumowywując, jak ktoś lubi James’a Bond’a, nie zawiedzie się na tej produkcji. 7.2/10.

Jutro nie umiera nigdy (1997)

Przeciętny… – Troche zawiodłem się na tej części. Spodziewałem się kontynuacji dobrych tekstów James’a Bond’a z GoldenEye, czy z wcześniejszych wersji z Rogerem Moorem, a niestety film serwuje tylko kino akcji. Szkoda. Co do postaci, Michelle Yeoh zagrała agentke, Q(chińskiego :)) i jeszcze niewiem kogo, troche przekorolowali tą postać, nie wspominając o jej centrum dowodzenia :). Jednkaże, miło podziwiać ją, tworzącą duet z Brosnan’em. Podsumowywując, film można obejrzeć z przymrużeniem oka, jednakże nie jest to perełka w kolekcji dziejów Bonda, Jeams’a Bond’a. 6.0/10.

Last Order: Final Fantasy VII (2005)

… smaczny deser, dla fana Final Fantasy VII … 7.0/10 – Każdemu, kto kiedykolwiek zagrał w gre FFVII, napewno ten krótki, 25 minutowy dodatek( zawarty na płycie DVD do filmu pełnometrażowego "Final Fantasy VII: Advent Children") przypadnie do gustu. Rzuca on nowe światło, na postać Zacka, jak zginął, oraz na wydarzenie w Nibelheim. Historia lekko się różni od tej przedstawionej w grze, ale szczerze, wciąga i dużo wyjaśnia. Animacja stoi na przyzwoitym poziomie, a ścieżka dźwiękowa na nowo, wzbudziła we mnie, miłe wspomnienia związane z grą. 7.0/10.

Polowanie na króliki (2002)

Poruszając… dla cierpliwych 5.6/10 – "Rabbit proof fence" z recenzji, zapowiadał się interesująco. Za obejrzeniem tej produkcji, przemówiła do mnie ciekawa fabuła. Oparta na faktach autentycznych, dotycząca dość wrażliwego problemu kolonialnego w Australii, związanego z próbami ucywilizowania tubylców, oraz dziećmi półkrwi ( pół aborygenów, pół białych).
Kenneth’a Branagh’a stworzył realistyczną postać A. O. Neville’a, kolonisty, nazywanego przez autochtonów "diałbem". Przezwisko to zrodziło się z jego ślepej wiary w idee, i tego że nawet siłą dążył do spełnienia jej, tzn. próbą przystosowania do życia w cywilizacji dzieci półkrwi, poprzez "wysyłanie" ich (odbieranie siłą ich, ich rodzicom) do "internatów". Same bohaterki, młode aborygenki, wypadły troche gorzej, ale jak na pierwszy raz w roli aktorskiej, wypadły dobrze. Jednakże, w filmie, mnie osobiście drażniła postać Molly, strasznie dorosłej jak na swój wiek osoby i przebiegłej.
Dodając do ciekawej fabuły nastrojową muzykę, plenery Australii, reżyserowi udało się stworzyć poruszającą historię, jednakże w stylu dokumentu, którego ja nie jestem fanem. Dlatego moja ocena to 5.6/10. Film mogę polecić osobom wrażliwym i cierpliwym, bo film czasami jest nudny.

Bagno (2006)

Kryminał w pełni znaczenia… – Film zaskoczył mnie jak najbardziej pozytywnie. Nie jest to produkcja, zbudowana na pościgach oraz nie kończącej się akcji. Przedstawia ona raczej spokojny obraz chłodnej islandi, wypełnionej problemami zamieszkujących ten kraj ludzi. Wciągająca fabuła, oparta na ksiażce, oraz nucona muzyka( idelanie pasująca do klimatu), szczerze wciąga, i nadaje podobną atmosfęrę jaką odczułem podczas oglądania Insomni. Szczerze, osobom które lubią kryminały, polecam tą produkcję. 7.5/10.

Anomalie z dodawaniem treści FDB.PL

Witam, mam pytanie, czemu w nowym systemie dodawania treści, tzn osób, przy końcowym etapie, dodwania już treści do weryfikacji, część danych zostaje cofnięta(znika), by materiał został zweryfikowany. Troche dziwne i męczące to jest, bo szczerze, uzupełniać ponownie 50 osób, zajmuje trochę czasu. Czy to jest bład systemu? Czy ktoś miał podobny kłopot !!!

Proszę czekać…