Podoba mi się pomysł z podziałem na dwie płaszczyzny czasowe.
Trwają negocjacje. W sumie to reżyseruje Bryan Singer, więc szanse na występ tylko się zwiększają.
W sumie to jestem ciekaw obu tych filmów. Pomysł Sorkina jak najbardziej popieram, bo podobnie zbudował "Social Network", wplatając w sceny rozpraw sądowych retrospekcje.
Słuszna decyzja. Jeden z ciekawiej rozwijających się obecnie seriali. 2 sezon jak na razie utrzymuje podobny, dobry poziom co poprzednik.
Nie wiem tylko skąd ogólne przekonanie, że nie udało mu się w polityce?
Tak więc, okolice 13 stycznia będą u mnie zarezerwowane na "Shameless" i "Californication" (z premierą nowego sezonu tego samego dnia).
Emipre ostatnio opublikował graf, przedstawiający co do kogo należy. http://www.empireonline.com/features/infographic-studio-franchises/
Fajne podsumowanie. Czekam na kolejne felietony z kolejnymi serialami.
Choć z kategorii najlepszego dramatu w tym roku widziałem tylko zwycięzcę – "Homeland" i "Breaking Bad" to miałem nadzieję na zwycięstwo tego drugiego. Za to cieszy mnie nagroda dla Aarona Paula.
Ciekawe ile osób dla żartów zagłosuje na "Kac Wawę" :)
Dzięki za czujność. Poprawione :)
Proszę czekać…