ale ty rozumiem nie przedadasz za kinem s-f?
zawsze chcialem go obejrzec – zawsze chcialem obejrzec ten fiml i jakos nie moge na niego nigdzie trafic
wysokobudżetowego to brzmi dobrze choc czasami filmy byly robione za kupe kasy nie byly wybietnie fajne
hehehee, no niestety prawde. musze stwierdzic ze w tych kolejnych odcinkach nie bylo nic kompletnie smiesznego. producenci tych filmow zabardzo sie nie napracowali bo przeciez to bylo sceny zywcem wziete z innych filmow,wiem ze to jest parodia i to na tym polega ale w tych scenach nie ma kompletnie zadne inwencji tworcow strasznego filmu.
po prostu nie moge zrozumiec ludzi którzy od typu filmu wymagają powagi i mowia ze jest glupokawa i to jest największy minus tego filmu, skoro podstawia tegiefilmu wlasnie jest prostota, głupota i nieodrzecznosc.
Tak samo jak by powiedzieć, ze film Naga Broń z Leslie Nielsenem byl kiepski bo byla glupowata.
Powazna konedia z Sandlerem to jest "50 pierwszych randek"
Proszę czekać…