@Santanico
to na podstawie skryptu Rotha czy Woodsa?
iż remake Sin City niedawno
chyba sequel
na miejscu Damona zmieniłbym zdanie w tym momencie – Greengrass to dobry rezyser, ale Gilroy to jakby nie patrzec to tez "rodzic" serii o Bournie
nooooooo i pięknie!
latając po programach w tv trafilem na jakiś anglojęzyczny program informacyjny gdzie wywiadu udzielał Michael Caine.gada,gada bardzo ciepło i sypmatycznie,ale nie wiedziałem o kim.po chwili (głupek ze mne!) spojrzałem na pasek na dole ekranu a tan "Tony Curtis Dies".
Nie mogłem uwierzyć!
Szkoda,wielka szkoda.A jeszcze wczoraj oglądałem jeden z ostatnich odcinków "Partnerów"
jak mówiłem fanem sagi nie jestem, znam tylko wersje, w której to Han strzela pierwszy,ale dzięki za wyczerpującą odp.
nie znam nikogo komu podobałoby się "Mroczne Widmo", i nie chodzi tylko o te "sztuczne" efekty.Może i nie były sztuczne ale biorąc pod uwage rok prodkukcji to…eeee…ok,były sztuczne.Poza tym sama historia,scenariusz – jak dla mnie najgorsza część sagi i nawet jak sobie robię maratony z GW to tej nie oglądam.
Ale zgodzę się z Panem Adamem – jak już oglądać to od początku.
Jednak nie mam zamiaru tutaj dyskutować,nie jestem jakimś wielkim fanem GW dlatego mam pytania – co to jest do cholery to całe Han Shot’s First?!
hmmm…mimo,że "Gone Baby Gone" był świetnym filmem oraz "The Town" też zapowiada się smacznie to jakoś nie widzę Afflecka jako reżysera Supermana.
Darren Aronofsky (z wąsem czy bez) jaki sami piszecie od dawna chciałby zrobić coś w komiksowych tematach.Ostatnio były też jakieś plotki,że miał się zająć Wolverinem 2.
A że należy do tych reżyserów z "wizją" to jeśli chodzi o tą dwójkę to jak już to Darren.
No ale nie zapominajmy o Snyderze (też wizjoner) i reszcie kandydatów.
no chyba,że tak.ale i tak nie ma co dyskutowac – film i tak jest kiepski :-)
hmmm…no ale po sieci od dłuższego czasu lata dvdrip…
Proszę czekać…