@Trikster
Właśnie zastanawiałem się, co mi nie pasuje. Masz rację, oczy powinny być większe zarówno po długości jak i szerokości. Co do samego wyglądu a la piłka do koszykówki, to ja myślę, że twórcy wizualnie i tak to zmienią.
Nie chcę się czepiać, ale
Przeciętniak 5/10
Ten GNIOT http://fdb.pl/film/238614-medium/temat/29473-dokad-zmierzasz-panie-eastwood 5/10
Dobry http://fdb.pl/film/78146-fighter/temat/29052-zaledwie-dobry 6+/10
http://fdb.pl/film/246042-prawdziwe-mestwo/temat/28863-prawdziwe-rozczarowanie 6/10
Warto zobaczyć http://fdb.pl/film/248559-swiety-interes/temat/28509-warto-zobaczyc 6/10
Nie chce mi się przytaczać kolejnych przykładów, bo nie o tym chciałem. Zastanawiam się tylko nad Twoim systemem oceniania. Jedne filmy przy danej ocenie są gniotami, a już jedną ocenę wyżej są warte polecenia. Część czytelników fdb na pewno szanuje opinię innych i niejednokrotnie sugeruje się ocenami. Niestety Twojego systemu nie jestem w stanie zrozumieć. Od razu zaznaczam, że to nie ma być prowokacja, sam oceniasz według własnych kryteriów, ale ja te kryteria chciałbym choć trochę zrozumieć, by w przyszłości jakoś inaczej patrzeć na te Twoje oceny. Z góry dzięki. :)
MOŻLIWE SPOILERY
Myślę, że kolega skrócił jedną z końcowych scen Klucza do koszmaru.
Właśnie chodzi o to, że każdy opis do tego serialu jest daremny i nie oddaje w ogóle klimatu. Sam byłem niechętnie nastawiony, kiedy czytałem opisy. Zapomniałem dodać, że sam serial też zgarnął BAFTA :)
Jeden z najlepszych ever! – Do tego serialu nakłoniła mnie znajoma. Muzyka, zdjęcia, czołówka, aktorstwo, scenariusz, dialogi, postaci. Nie mam do czego się przyczepić, mogę tylko piać z zachwytu. Koleżanka Caryca w poprzednim poście napisała, że drugi sezon lepszy od pierwszego, ale tutaj nie ma co się dziwić, wyemitowano dopiero 13 odcinków, co stanowi dwa sezony, czyli nieco ponad połowę sezonu serialu amerykańskiego. Zupełnie inne spojrzenie na "seriale o herosach". Humor doskonały. A propos aktorstwa, Lauren Socha otrzymała BAFTA za rolę Kelly, a Robert Sheehan nominację do tejże nagrody. Nie sugerujcie się opisami do tego serialu, bo żaden z nich nie jest w stanie oddać tego dziwnego klimatu. :)
Szczerze polecam.
Jak najbardziej na plus – Dzisiaj trudno o oryginalny serial amerykański i zazwyczaj robi się mieszanki. To też wydaje się taka mieszanka filmu z obcymi w klimacie 24 godzin. Cały czas coś się dzieje, akcja nie jest jakoś specjalnie rozwleczona w czasie, dzięki czemu widać, jak dynamicznie się rozwija. Niestety aktorsko film nie wypada najlepiej. Drażnią mnie te postaci, a drewniane dwie młode damy to już kompletna porażka. Tak czy inaczej mam nadzieję, że ten drugi sezon będzie chociażby na syfy.
Może dlatego, że Scarlett nie jest jakaś wspaniałą aktorką.
Do filmu podszedłem dość sceptycznie obawiając się przede wszystkim nudy. Bardzo miłe zaskoczenie przeżyłem, kiedy okazało się, że w filmie cały czas coś się dzieje. Muzyka dobra, ale Oscar to za dużo. Aktorstwo dość przeciętne, dotyczy to także roli głównej. Historia pokazana doskonale. Och, ach. 7/10 :D
A poza tym film bardzo w moim guście. Uwielbiam filmy, w których pojawia się temat egzorcyzmów i próby ich wytłumaczenia nauką. Hopkins jest mistrzem. Muzyka świetna, pani Braga także. Z samego seansu jestem bardzo zadowolony, choć pewnie wielu powie, że film niedopracowany itd.
SPOILERY
1. Podejrzewam, że kleryk obwiniał Boga o śmierć matki, podczas pogrzebu całkowicie w niego zwątpił oraz był pełen złości. Dał temu wyraz zginając krzyż.
2. Opętanie zazwyczaj następuje w chwilach zwątpienia, utraty wiary. Demon trafił na doskonałą sytuację, egzorcysta był w stanie zwątpienia. Poza tym, człowiek nie wybiera sobie tego, czy może być opętany.
3. To także dla mnie nie jest wyjaśnione albo niezbyt dokładnie słuchałem. Widać było jednak, że ona "dobrze żyła" z zakonnicami. Może uzyskała jakąś specjalną zgodę Watykanu, ktoś ją tam dopuścił. Fakt, wtedy nie będzie to już takie tajne, jak mówił o tym ksiądz z seminarium. Ale to takie gdybanie…
4. Mnie ciekawi inna sprawa. Czy w przypadku chłopca Hopkins się pomylił, czy zrobił to celowo? Czy może takie są początki opętania (choć u Hopkinsa wyglądało to przecież inaczej). A może chłopak był chory psychicznie?
Proszę czekać…