Aktywność

Linia życia (1945)

Niby komedia, ale osobiście tylko na 1 scenie porządnie się roześmiałem, ale ogólnie ze film krótki, to ciekawie się oglądało.

Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy (1978)

Super obsada aktorska i muzyka, od początku do końca mnie wciągnął film, dziwne ze tak mało musicali w Polsce nakręcili skoro ten tak wspaniale się udał.

Sam pośród miasta (1965)

Fajnie się oglądało, nie nudził, ale taki trochę film o niczym, bez jakiegoś specjalnego zakończenia.

Milczenie (1963)

Dziwny ten proboszcz, niby ksiądz, a swoim milczeniem zniszczył młodemu życie.

Księga grzechów 4 (2017)

Fajny klimat ma, mi akcja w domu nie przeszkadzała, ma swoje mocne momenty na których można się wystraszyć.

Do widzenia, do jutra… (1960)

Od początku do samego końca nuda, gdzie te oprowadzanie ? Sam romans obu bohaterów jakiś nijaki, zakończenie to samo, wysokie noty mocno mnie zmyliły.

Zabójstwo (2015)

Super film z ciekawą intrygą, dobrymi scenami akcji i efektami. Szkoda ze u nas tak mało azjatyckich filmów wydają, bo sporo z nich jest świetne.

Hubal (1973)

Super wojenny film, biografia słynnego Majora Hubala. Ciekawe co z nim niemcy zrobili.

Pornografia (2003)

Przez prawie cały film ma się wrażenie ze zwykły ciepły dramat się ogląda, aż na zakończenie przeradza się w thriller przez co ocenę za miast 6 daję 7.

Gorączka: Dzieje jednego pocisku (1980)

Strasznie zirytowało mnie zakończenie, chyba Holland sobie jaja robiła z rewolucji kręcąc taki film… Była by 7, ale -1 gwiazdka za nie tłumaczone kwestie radzieckie i -1 za zakończenie.

Proszę czekać…