W porównaniu do forever, to ta część praktycznie śmiesznych momentów nie zawiera, jedynie z dziadkiem ta 2 scena śmieszna :D
Najlepsze sceny to jak światło gaszą i ta w meblowym sklepie xD Reszta to czasami trochę śmieszne albo żenujące jak ta z waleniem czym popadnie w jaja…
Szkoda, to 1 z nielicznych biografii, którą z chęcią bym obejrzał, bo uwielbiam jego piosenki.
Kolejny raz nastawienie na bardziej obrzydliwe momenty, jak śmieszne, ta część wyjątkowo pełno scen z helikopterami zawiera… do tego ten bieg po lewatywie xD
Najgorsza część jaką do tej pory widziałem… Głównie obrzydliwe sceny, pełno rzygania itp. może z raz na 1 numerze w klinice prostaty się zaśmiałem…
Sporo śmiesznych momentów wyjątkowo ta część ma, jak wielka ręka czy walka kurdupli xD Ale też i ma sporo głupich jak sceny z fujarami na wierzchu…
Dobry thriller, 2 połowa w Londynie ciekawa :D chodź szoku nie miałem, bo obsada aktorska naprowadziła mnie, o co może chodzić, ale reakcja bohatera bezcenna xD
Przez swoją długość i mało walk, dość mocno przynudzał, dopiero na sam koniec filmu ciekawy pojedynek się trafił.
Bardziej krwawy od poprzednich części, ale to za mało by być dobrym filmem, bo dalej ten sam schemat powiela, a mnie osobiście to już nudzi. Do tego pewną starą postać chamsko potraktowano, ogólnie stare postacie powinny już być doświadczone jak radzić, a i tak jak debile dali się podejść…
Zakończenie szokuje, ale to za mało, bym dał 7 :D Najbardziej wkurzali mnie bohaterowie, to mają być tajni agenci ? Chyba debile z wariatkowa wzięci. Wahlberg drze ryja na wszystkich jak by zażył jakiegoś speeda xD
Proszę czekać…