OSCARY 2016 - poznajcie laureatów! 9
Już dzisiaj poznamy laureatów 88. gali rozdania nagród Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Wielkim faworytem jest Zjawa, która otrzymała 12 nominacji. Ile z nich zostanie przekutych w złote statuetki? Zapraszamy do śledzenia naszej relacji.

NAJLEPSZY FILM: Spotlight
NAJLEPSZY REŻYSER: Alejandro González Iñárritu (Zjawa)
NAJLEPSZY AKTOR: Leonardo DiCaprio (Zjawa)
NAJLEPSZA AKTORKA: Brie Larson (Pokój)
NAJLEPSZY AKTOR DRUGOPLANOWY: Mark Rylance (Most szpiegów)
NAJLEPSZA AKTORKA DRUGOPLANOWA: Alicia Vikander (Dziewczyna z portretu)
NAJLEPSZY SCENARIUSZ ORYGINALNY: Spotlight
NAJLEPSZY SCENARIUSZ ADAPTOWANY: Big Short
NAJLEPSZY FILM NIEANGLOJĘZYCZNY: Syn Szawła
NAJLEPSZA ANIMACJA: W głowie się nie mieści
NAJLEPSZY DOKUMENT: Amy
NAJLEPSZY KRÓTKOMETRAŻOWY DOKUMENT: A Girl in the River: The Price of Forgiveness
NAJLEPSZY FILM KRÓTKOMETRAŻOWY: Stutterer
NAJLEPSZA KRÓTKOMETRAŻOWA ANIMACJA: Niedźwiedzia opowieść
NAJLEPSZE ZDJĘCIA: Zjawa
NAJLEPSZY MONTAŻ: Mad Max: Na drodze gniewu
NAJLEPSZE EFEKTY SPECJALNE: Ex Machina
NAJLEPSZA SCENOGRAFIA: Mad Max: Na drodze gniewu
NAJLEPSZE KOSTIUMY: Mad Max: Na drodze gniewu
NAJLEPSZA CHARAKTERYZACJA: Mad Max: Na drodze gniewu
NAJLEPSZA MUZYKA: Nienawistna ósemka
NAJLEPSZA PIOSENKA: Sam Smith (Spectre)
NAJLEPSZY DŹWIĘK: Mad Max: Na drodze gniewu
NAJLEPSZY MONTAŻ DŹWIĘKU: Mad Max: Na drodze gniewu
Bardzo ciekawy jest Oscar dla Ex Machiny. Zastanawiam się czy to jedynie chęć nagrodzenia tego filmu za cokolwiek, czy też co ciekawsze zmęczenie bombastycznymi superprodukcjami. Może nie jestem wielkim znawcą, ale tamtejsze efekty są spokojnie w zasięgu amerykańskiej telewizji, dość dziwnie wygląda ich zwycięstwo na tle przeładowanych CGI faworytów takich jak Przebudzenie mocy czy Mad Max.
Branża musi naprawdę nie cierpieć Diane Warren, chyba, że to spadająca gwiazda Lady Gagi zabrała ją ze sobą. 8 nominacja do Oscara w ciągu 28 lat i kolejna porażka. A powinna wygrać już za pierwszą, wielki przebój z "Manekina" który zna każde dziecko.
Chyba wszyscy zbyt mocno uwierzyli w magię Stallone’a i owację jaką zgotowano mu na Globach, ja również. Sly był uzbrojony jedynie w statuetkę Globa, w prawdziwym życiu nie wystarczyło to do walki z 4 przeciwnikami. Dość anonimowy brytyjski aktor teatralny miał o wiele bogatszy ekwipunek, ale wielu go zlekceważyło.
No i oczywiście Leo. Spóźniony Oscar za wspaniałą kreację w "Co gryzie Gilberta Grape’a". Podobno dziękując mówił coś o ekologii, z racji niemodnej już tematyki prawdopodobnie wykorzystał kartkę z 1994 roku :)