Redaktor Naczelny FDB. Od czasu do czasu, lubię obejrzeć sobie jakiś film :)

Box Office: Split Shyamalana znowu najlepsze! 2

M. Night Shyamalan może nadal świętować. Jego najnowszy film, Split znowu okazał się najlepszy i zajął pierwsze miejsce w zestawieniu amerykańskiego box office’u.

Thriller psychologiczny z Jamesem McAvoyem zarobił w drugi weekend 26,2 mln dolarów! Pozwoliło mu to na pewną wygraną. Łącznie produkcja ma już na swoim koncie niespełna 80 mln! Kasowy sukces z pewnością poprawi wciąż niepewną pozycję reżysera w Hollywood.

Z trzech nowości, które znalazły się w pierwszej dziesiątce, najlepiej poradziła sobie produkcja Był sobie pies. Film wzbudzał wiele kontrowersji, a sporo ludzi miało zastrzeżenia co do traktowania zwierząt na planie. Ostatecznie obraz zarobił 18,3 mln dolarów. Przed wybuchem skandalu mówiło się, że produkcja może zakręcić się w okolicach 30 mln.

Fatalny start zanotowała natomiast kolejna odsłona Residenta Evil. Film akcji zarobił na dzień dobry zaledwie 13,8 mln dolarów. Jest to najgorsze otwarcie w historii serii. Sony jednak wierzy, że zagraniczne rynki pozwolą cyklowi zarobić godne pieniądze. I zapewne tak też będzie.

Ostatnią nowością na liście jest film Gold. Produkcja z Matthew McConaughey'em zarobił słabe 3,5 mln. Poniżej cała dziesiątka:

Pozycja Tytuł Zarobił w weekend Zarobił w sumie w USA
1 Split $26,268,685 $77,998,775
2 Był sobie pies $18,386,020 $18,386,020
3 Ukryte działania $14,000,000 $104,021,694
4 Resident Evil: Ostatni rozdział $13,850,000 $13,850,000
5 La La Land $12,050,000 $106,509,372
6 xXx: Reaktywacja $8,250,000 $33,487,750
7 Sing $6,213,710 $257,405,085
8 Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie $5,124,000 $520,049,573
9 Monster Trucks $4,100,000 $28,135,147
10 Gold $3,470,000 $3,470,000

Źrodło: boxofficemojo

Zostań naszym królem wirtualnego pióra.
Dołacz do redakcji FDB

Komentarze 1

dragoon1984

I fajnie – kibicuje temu gościowi – "Wizyta" była znakomita :)
"Split" pewnie wkrótce nadrobię, chociaż mam takie dziwne uczucie braku przekonania, co do McAvoy’a – szczerze to wolałbym obsadzenie jakiegoś mniej znanego aktora :D Albo po prostu innego.

Proszę czekać…